Peru

Peru

"Nie chodźcie na plaże!"

Peruwiańskie władze zaapelowały do mieszkańców i turystów o unikanie plaż w północnej części kraju, gdzie znaleziono setki martwych pelikanów i delfinów. Nie wiadomo dotychczas, co spowodowało śmierć zwierząt.

Setki martwych ptaków i delfinów na wybrzeżu

Władze peruwiańskie zaapelowały w sobotę do mieszkańców i turystów o unikanie plaż w północnej części kraju, gdzie znaleziono setki martwych pelikanów i delfinów. Nie wiadomo dotychczas, co spowodowało śmierć zwierząt.

Amazonka zabrała domy 150 tys. Peruwiańczyków

Trzy osoby nie żyją, tysiące zostało bez dachu nad głową, a ponad 150 tys. straciło większość dobytku. Powódź w Peru i Kolumbii zbiera swoje żniwo. Media podają, że sytuacja nie była tak dramatyczna od 20 lat.

Ekolodzy górą. Zagadka 600 martwych delfinów zostanie wyjaśniona

Ekolodzy dopięli swego. Będzie oficjalne śledztwo w sprawie ponad 600 martwych delfinów znalezionych na plaży w północnym Peru. Ekolodzy twierdzą, że za masowe zgony tych zwierząt odpowiedzialne są koncerny naftowe. Łącznie tego lata naliczono około 3 tysięcy padłych delfinów.

Prezydent na ratunek górnikom

Prezydent Peru stara się pójść śladami swojego odpowiednika z pobliskiego Chile. Ollanta Humala też przybył na miejsce akcji ratunkowej w kopalni. Grupa górników uwięziona w zawalonym tunelu miała możliwość porozmawiać z prezydentem przez rurę, podobnie jak chilijscy górnicy zasypani w kopalni w 2010 roku.

"Czekają, aż nasze dzieci utoną?"

Gigantyczny deszcz zalewa peruwiańskie miasto Chosico, tzw. "Bramę do Andów". Mieszkańcy są przerażeni. W walce z żywiołem, który pochłonął dwie ofiary śmiertelne, nie pomaga im ani policja, ani Obrona Cywilna.

Towarzysz Artemio w rękach władz

Peruwiańczycy twierdzą, że zadali ostateczny cios Świetlistemu Szlakowi. Tamtejsze władze schwytały przywódcę tego niegdyś bardzo silnego maoistowskiego ugrupowania partyzanckiego.

Dwie setki martwych delfinów na wybrzeżu Peru

Setki martwych delfinów wyrzuciło w zeszłym tygodniu morze na plażę w peruwiańskim Chiclayo, 800 km na północ od Limy. Na razie nie wiadomo, co spowodowało śmierć tych zwierząt. Lokalne władze nie wykluczają, że mogą to być skutki polowania.

Potomkowie Inków walczą z wielką wodą

Tysiące Peruwiańczyków musiało opuścić swoje domy na skutek ulewnych deszczy, jakie trwają w kraju od kilku dni. Rzeki wylewają z koryt i zmywają z powierzchni wszystko, co napotykają na swojej drodze.

Zatrzęsło się w Peru. Ponad sto rannych

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 6,3 st. nawiedziło w poniedziałek wybrzeże Peru. Rannych zostało ponad sto osób. Wstrząsy zniszczyły też 16 domów. Przestraszeni ludzie w nocy uciekali z budynków na ulice.

Popcorn starszy od piramid w Egipcie

Jak dowodzą najnowsze badania archeologiczne, ludzie żyjący na północnym wybrzeżu Peru, jedli popcorn blisko 7 tys. lat temu. Oznacza to, że do jego przyrządzania nie używali garnków oraz, że prażona kukurydza ma historię dłuższą, niż piramidy egipskie, wzniesione w trzecim tysiącleciu przed Chrystusem.

"Pępek świata" pod wielką wodą. Powódź u stóp Machu Picchu

11 zabitych, tysiące bez dachu nad głową - to dotychczasowy bilans pory deszczowej, która w Peru trwa od listopada. Ulewne deszcze najsilniej dotykają południowe rejony kraju, w tym słynące z walorów turystycznych Cuzco. To historyczne terytorium Inków, gdzie znajduje się święte miasto, zwane w keczua "pępkiem świata".

92 śluby z okazji końca roku

Miłość wisi w powietrzu w stolicy Peru. We wtorek 92 pary narzeczonych wzięły ślub w centrum Limy, aby uczcić zakończenie 2011 roku. Najstarsze "papużki nierozłączki" żyły ze sobą od 34 lat, zaś najmłodszą parą młodą byli niespełna dwudziestoletni, świeżo upieczeni rodzice.

Premier Peru odchodzi. Zasąpi go szef MSW

Prezydent Peru Ollanta Humala mianował dotychczasowego ministra spraw wewnętrznych Oscara Valdesa nowym premierem na miejsce Salomona Lernera, który podał się do dymisji - poinformowano w sobotę w pałacu prezydenckim. Nie podano przyczyny jego dymisji.

Stan wyjątkowy w Peru. Przez kopalnię

Prezydent Peru Ollanta Humala ogłosił w niedzielę stan wyjątkowy, który ma obowiązywać przez 60 dni w północnym regionie Cajamarca, gdzie od kilkunastu dni trwają gwałtowne protesty przeciwko budowie kopalni złota i miedzi. Projekt wart jest 4,8 mld USD.