Peruwiańskie władze zaapelowały do mieszkańców i turystów o unikanie plaż w północnej części kraju, gdzie znaleziono setki martwych pelikanów i delfinów. Nie wiadomo dotychczas, co spowodowało śmierć zwierząt.
Jak poinformowały władze sanitarne, w ciągu ostatnich tygodni fale na północnym odcinku wybrzeża Pacyfiku wyrzuciły na brzeg co najmniej 1200 martwych ptaków, w większości pelikanów.
Wcześniej znaleziono w tym samym rejonie ok. 800 martwych delfinów. Na całym obszarze wybrzeża ogłoszono stan zagrożenia zdrowotnego i wezwano do unikania korzystania z plaż, chociaż nie zdecydowano się na wprowadzenie zakazu wstępu.
Niedożywione?
Martwe pelikany zalegały na 158 km plaż regionów Lambayeque i Piura na północy Peru - podały lokalne media. Poza ptakami natknięto się także na kilka lwów morskich oraz żółwia.
Od stycznia taki sam los spotkał tu 800 delfinów, dziesiątki ptaków morskich oraz niezliczone ilości sardeli.
Według peruwiańskiego ministerstwa rolnictwa, wstępne badania martwych ptaków wykazały niedożywienie. Wykluczono natomiast ptasią grypę. Władze powołały też specjalną komisję, która ma zbadać sprawę dokładnie.
Autor: ar/rs / Źródło: PAP, ReutersTV