Pilot samolotu PLL LOT w trakcie lotu chowa do kieszeni butelki z wózka z alkoholem dla pasażerów i wchodzi do kokpitu, a kapitan nagrywa to swoją komórką, śmiejąc się w głos. Sytuacja została zarejestrowana na nagraniu, do którego dotarł portal tvn24.pl. Biuro prasowe narodowego przewoźnika zapewnia, że sprawę traktuje poważnie. Sam lotnik przekonuje, że to były jego leki.