Kontrolerzy ruchu lotniczego nie poinformowali załogi bombowca B-52, że w tym samym rejonie leci samolot pasażerski - oświadczyły amerykańskie Siły Powietrzne. W ten sposób odniosły się do zdarzenia sprzed kilku dni, w którym pilot samolotu pasażerskiego musiał wykonać serię gwałtownych manewrów, by uniknąć kolizji z bombowcem.