Gazprom, koncern za pomocą którego Władymir Putin zamierzał "podbić" Europę, stracił swoje pazury - twierdzi "Dziennik". Jak wylicza gazeta, po raz pierwszy od lat realizowane przez Gazprom dostawy gazu na zachód radykalnie spadły, a najważniejsi partnerzy firmy - Niemcy i Włosi - zaczęli szukać tańszych dostawców.