O działalności EuRoPol Gazu w ubiegłym roku i o planach na ten rok mają rozmawiać w środę w Warszawie członkowie Rady Nadzorczej spółki. Czy uda się rozwiązać taryfowy pat?
Ministerstwo Gospodarki zgodziło się na uruchomienie rządowych zapasów gazu ziemnego. Wicepremier Waldemar Pawlak powiedział w Sejmie, że w piątek decyzja w tej sprawie została przekazana operatorowi - firmie Gaz-System.
Nadal bez przełomu w negocjacjach nowego kontraktu o dostawach gazu do Polski Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa z Gazpromem. Rozmowy będą kontynuowane - poinformowało w środę PGNiG w komunikacie o ustaleniach wczorajszego spotkania w Moskwie.
Serial z udziałem PGNiG i Gazpromem Export trwa w najlepsze. Od kilku miesięcy Polska nie może dogadać się z Rosją w sprawie dodatkowych dostaw gazu do Polski. Polscy przedstawiciele ponownie udali się od Moskwy. - Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo przekaże w środę, po powrocie przedstawicieli spółki, informacje na temat rozmów z Gazpromem Export - poinformowała rzeczniczka PGNiG Joanna Zakrzewska. Czy to oznacza, że efektów rozmów brak?
Polskie Górnictwo Gazowe i Gazownictwo i rosyjski Gazprom wznawiają rozmowy na temat dostaw gazu do Polski. Kolejna runda negocjacji ma się odbyć jutro w Moskwie. Z polskiej strony weźmie w nich udział między innymi prezes PGNiG, Michał Szubski.
Nawet 410 mln dol. winny jest Polsce rosyjski Gazprom - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Wcześniej padały kwoty pięć razy mniejsze. Nasz opór w anulowaniu zobowiązań, czego chcieliby Rosjanie, to główna przeszkoda w podpisaniu nowej umowy gazowej.
Idzie o 80 milionów dolarów długu Gazpromu wobec EuRoPol Gazu - tak "Rzeczpospolita" precyzuje powody niepodpisania dotąd porozumienia gazowego. We wtorek w TVN CNBC Biznes Waldemar Pawlak przyznał, że to minister skarbu "ma zastrzeżenia do rozliczeń między firmami".
Rozliczenie starej polsko-rosyjskiej umowy gazowej stoi na drodze do podpisania nowego kontraktu - uważa wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak. Jego zdaniem kontrowersje wciąż budzi rekompensata ze strony rosyjskiej, za surowiec, który - wbrew umowie - nie był na początku roku dostarczany nad Wisłę.
Nie będzie trudności z uiszczeniem opłaty za rosyjski gaz, który został dostarczony w grudniu - zapewniła w niedzielę premier Ukrainy Julia Tymoszenko. O możliwych kłopotach Ukraińców ostrzegł dzień wcześniej prezes Gazpromu Aleksiej Miller.
- Ze względu na przerwę świąteczną nie należy się spodziewać spotkania PGNiG z Gazpromem w sprawie zwiększenia dostaw gazu do Polski przed 10 stycznia - zapowiedziała rzeczniczka Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa Joanna Zakrzewska. Uspokoiła jednak, że gazu na zimę nie powinno zabraknąć. - Magazyny są wypełnione w 80 proc. - dodała.
Rosjanie i Turkmeni doszli do porozumienia w sprawie nowego kontraktu gazowego. Na jego mocy rosyjski Gazprom zakupi od Turkmengazu do 30 mld metrów sześciennych gazu. To blisko 20 mld metrów sześciennych mniej, niż Rosjanie kupowali do tej pory.
Za rządów PiS Polska straciła upusty cenowe na gaz z Rosji - informuje na swoim blogu Waldemar Pawlak i pyta: "Kto i dlaczego podjął taką decyzję?". To odpowiedź Pawlaka na zarzuty PiS w związku z przedłużającymi się obecnymi rozmowami ws. dostaw gazu.
Jeśli rząd zaakceptuje kontrakt gazowy z Rosją, PiS złoży wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu premiera Donalda Tuska i Waldemara Pawlaka - dowiedziała się nieoficjalnie "Rzeczpospolita".
- Jak ktoś ma innego pośrednika, czy handlowca, który ma gaz, to niech przyjdzie do PGNiG i powie - apelował wicepremier Waldemar Pawlak. Byś może tak twierdzili przedstawiciele PGNiG, którzy właśnie stracili pracę - dowiaduje się RMF FM.
Rosja wstrzymała dostawy gazu do Armenii, swojego najwierniejszego sojusznika na Zakaukaziu. Powodem zatrzymania pracy gazociagu jest, jak podały władze, bomba.
- Zbalansowana i zabezpieczająca interesy obu stron - tak wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak ocenia umowę z Rosjanami ws. dostaw gazu do Polski. Bliższe szczegóły porozumienia, które przedstawiciele obu rządów osiągnęli w czwartek, wciąż jednak nie są znane.
Polska i Rosja uzgodniły w czwartek w Moskwie treść porozumienia międzyrządowego w sprawie dostaw rosyjskiego gazu do Polski - podało biuro prasowe Ministerstwa Gospodarki.
Minister gospodarki w rządzie PiS Piotr Woźniak został stałym członkiem rady administracyjnej nowo powołanej Agencji ds. Współpracy Organów Regulacji Energetyki UE (ACER). Jego kandydaturę zaproponował obecny rząd PO-PSL.
- Jeżeli w tym tygodniu nie uda nam się tej umowy sfinalizować, to możemy z początkiem roku przystąpić do kolejnych uściśleń - tak na dzień przed wznowieniem gazowych rozmów z Rosjanami mówi Maciej Kaliski z ministerstwa gospodarki. Dodaje, że takie porozumienia wymagają precyzji, a pośpiech przy ich zawieraniu jest niewskazany.
Obowiązek zapewnienia możliwości przepływu błękitnego paliwa gazociągami w obie strony (tzw. rewers), oraz umożliwienie sprzedaży nadwyżek gazu przez firmy europejskie tam, gdzie jest odbiorca - to polskie propozycje wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego UE przedstawione Waldemara Pawlaka w Brukseli.