"Członek rady nadzorczej Gazpromu i jego syn chcą kupić za ponad 40 mln euro niemieckie stocznie w Wadan, które zbankrutowały na początku sierpnia" - donosi dziennik "Ostsee-Zeitung". Według gazety, do pracy przy budowie statków mogłoby wrócić 1,6 tys. spośród 2,5 tys. robotników, którzy pracowali tam przed upadkiem zakładów.