Coraz trudniej o wizytę u specjalistów dziecięcych - alarmuje Najwyższa Izba Kontroli. W przypadkach stabilnych liczba oczekujących wzrosła nawet o 32 tysiące pacjentów w ciągu zaledwie kilku ostatnich lat.
"Nie szukamy superbohaterów, ale ciepłej, odpowiedzialnej pary lub samodzielnej osoby, która jest gotowa przyjąć maluszka do swojego życia – jako rodzina zastępcza" - apeluje Fundacja Gajusz.