Założyciele opozycyjnego kanału informacyjnego Nexta zostali wpisani przez białoruskie KGB na listę osób i organizacji mających związek z działalnością terrorystyczną.
Ponad 140 białoruskich pisarzy, w tym noblistka Swiatłana Aleksijewicz, zaapelowało w liście otwartym do władz w Mińsku, by położyły kres przemocy i uznały wolę Białorusinów.
Chodzi o śmierć 31-letniego działacza Ramana Bandarenki, pobitego i zatrzymanego przez milicję. O międzynarodowe śledztwo upomniała się Swiatłana Cichanouska podczas pobytu w Szwecji.
Wcześniej władze białoruskie poinformowały o ograniczeniu udziału w Partnerstwie Wschodnim, na co Bruksela zareagowała komentarzem, że już dawno zawiesiła dialog z reżimem Łukaszenki.