Andrzej Poczobut komentował zatrzymanie Andżeliki Borys.

Rozmawiałem przez telefon w języku polskim i na to zareagowali - tak Andrzej Poczobut ocenił działania podjęte wobec niego przez białoruskich milicjantów.

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że polski rząd będzie interweniował w jej sprawie.

Białoruskie władze walczą z przejawami nieposłuszeństwa. Prawdziwymi i wymyślonymi.

Represje na Białorusi nabierają na sile, w kraju jest już prawie trzystu politycznych więźniów.

Chodzi o poparcie dla negocjacji władz z opozycją.

"Nasze zadanie, to sprawić, by zagłosował każdy odpowiedzialny Białorusin".

Przekazała w środowym komunikacie Prokuratura Generalna w Mińsku.

Jan Roman, dziennikarz i działacz polskiej mniejszości, został zatrzymany przez białoruską milicję – poinformowała telewizja Biełsat. Zarzut dotyczy "finansowania protestów".

Państwa wzmacniają współpracę militarną, trwają też ćwiczenia rosyjskich wojsk na białoruskim poligonie.

O nagraniu zamieszczonym w mediach społecznościowych mówił w TVN24 dziennikarz Andrzej Poczobut, działacz mniejszości polskiej na Białorusi.

Na Białorusi wszczęto 2500 spraw karnych dotyczących ekstremizmu.

Krajowi grozi dyskwalifikacja, jeśli nie zmodyfikuje on utworu lub nie zgłosi innej piosenki.

Chodzi o konsula generalnego w Grodnie i konsula z tej samej placówki.

Wcześniej białoruskie władze nakazały polskiemu dyplomacie opuścić Białoruś.

Nagranie obejrzano już ponad 1,5 miliona razy.

"Przed ostatnimi wyborami prezydenckimi mobilizowała kobiety w całym kraju do protestu przeciwko rządom Alaksandra Łukaszenki, ostatniego dyktatora Europy".