Do Prokuratury Rejonowej Poznań Nowe Miasto wpłynęło anonimowe zawiadomienie, mówiło o nieprawidłowościach w szpitalu, do którego trafiła 57-letnia kobieta zakażona koronawirusem. Śledczy zdecydowali jednak, że źródło nie jest wiarygodne. Odmówili wszczęcia postępowania w sprawie śmierci pacjentki.

Tragiczny wypadek w miejscowości Głusko (województwo lubuskie). We wraku auta, które wpadło do rzeki, służby znalazły ciała czterech młodych osób. Policja i prokuratura badają, jak doszło do zdarzenia.

Informacyjny spot Ministerstwa Zdrowia dotyczący koronawirusa został przetłumaczony na język migowy. Opublikował go Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Głusi zwracają jednak uwagę na to, że są w ogromnym stopniu wykluczeni z szybkiego obiegu informacji i apelują o zmiany, które pozwolą im na taki sam dostęp do wiedzy, jak reszcie społeczeństwa.

Choć na widowni nie będzie ani jednej osoby, zaplanowanego spektaklu nie odwołano. Teatr Nowy zdecydował, że przeprowadzi z niego transmisję na żywo.

Rok w więzieniu w zawieszeniu na trzy lata - taki wyrok usłyszał Jędrzej C., właściciel firmy, który nie udzielił pomocy swojej pracownicy. Zamiast zawieźć do szpitala, porzucił ją na przystanku.

Od razu, a nie po kilku dniach. Wszystkie najważniejsze informacje, a nie tylko wybiórcze. Polski Związek Głuchych apeluje do Ministerstwa Zdrowia o tłumaczenie konferencji dotyczących koronawirusa na język migowy. "Tak jak reszta społeczeństwa chcemy uchronić siebie i rodziny przed wirusem" – piszą w petycji. 

Odruch serca i sąsiedzka pomoc, a tam, gdzie sąsiadów brak – wsparcie urzędników. Poznań już ma swój patent na wsparcie starszych osób, które ze względu na ryzyko zarażenia koronawirusem pozostają w domach. W czwartek w stolicy Wielkopolski ruszy specjalna infolinia dla seniorów. Dzięki niej będą mogli zlecić zrobienie najpotrzebniejszych zakupów.

Prokuratura Okręgowa w Poznaniu analizuje dokumentację medyczną 57-latki, która zmarła. Była zakażona koronawirusem. Kobieta pierwotnie miała trafić na zwykły oddział, leżeć z innymi pacjentkami, a opiekujący się nią personel miał nie mieć nawet maseczek.

Polecała, by "nie całować się z nikim, kto wykazuje objawy infekcyjne i nie jest mężem". Odradzała plucia na ulicę, bo wirus w "galaretowatej plwocinie może kilka godzin przetrwać". Wystąpienie dyrektor słubickiego sanepidu o pierwszym przypadku koronawirusa w Polsce przeszło do historii, ale nie bez echa. Ministerstwo i GIS domagały się jej dymisji. Starosta ukarał urzędniczkę słowną naganą, ale Jadwiga Caban-Korbas i tak "powoli się pakuje". 

Od drzwi do drzwi, od okna do okna. I tak przynajmniej raz dziennie. Policjanci w całej Polsce wchodzą w nową rolę. Będą sprawdzać, czy osoby poddane kwarantannie, stosują się do poleceń służb. Kto je zignoruje, słono zapłaci.

29 osób, które prosto z autokaru trafiło na kwarantannę, zostali z niej zwolnieni. Wszystko po tym, jak w Słubicach dosiadł się pasażer z objawami takimi, jakie występują po zakażeniu koronawirusem. Mężczyzna trafił do poznańskiego szpitala. Test przyniósł wynik ujemny.

Zmarła 57-latka zakażona koronawirusem, która w krytycznym stanie przebywała w poznańskim szpitalu. Informację o jej śmierci przekazał w czwartek Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta Poznania.

Oferowali pracę jako masażystki. Tak kobiety trafiały do agencji towarzyskich. Mieli nawet własne "call center". CBŚP rozbiło grupę przestępczą, której członkowie podejrzani są o zorganizowanie sieci agencji towarzyskich i czerpanie korzyści z cudzego nierządu.

Poznański Szpital im. J. Strusia odwołuje planowane zabiegi. Placówka skupia się na pacjentach, u których podejrzewa się choroby zakaźne, w szczególności koronawirusa. - Proszę z innymi dolegliwościami przyjeżdżać do innych szpitali - apeluje wiceprezydent miasta.

Briefing prasowy prezydentów dużych miast.

By pobrać bilet wjazdowy na autostradę A2 nie trzeba wciskać przycisku "pobierz bilet". Druczki mają być wydawane automatycznie - poinformowali przedstawiciele Autostrady Wielkopolskiej.

- Stan kobiety z koronawirusem, która przebywa w poznańskim szpitalu miejskim im. Strusia, nadal jest ciężki – poinformował w środę rzecznik prasowy wojewody wielkopolskiego Tomasz Stube. Kwarantanną objęta jest rodzina kobiety. Mąż jest szafarzem w miejscowym kościele, a syn miał pracować w restauracji w Poznaniu.

Nie podróżowała, nie była za granicą. Ale miała kontakt z koleżanką, która wróciła z Włoch. Kobieta, u której wykryto koronawirusa, przebywa w ciężkim stanie w poznańskim szpitalu. Jest podłączona do respiratora i w stanie śpiączki farmakologicznej. Dzisiaj jej stan się nie zmienił.

O odwoływaniu mszy świętych nie ma mowy, ale nie trzeba podawać ręki na znak pokoju, a komunię świętą można przyjmować duchowo lub do ręki. Seniorzy mogą w ogóle nie przychodzić do kościoła - mogą pozostać w domach i stąd śledzić transmisje nabożeństw. O środkach ostrożności w kościołach, w związku z koronawirusem w Polsce, poinformował abp Stanisław Gądecki.

Prokurator rejonowy w Zielonej Górze jeszcze w tym tygodniu wystąpi do Sądu Rejonowego w Zielonej Górze o umorzenie postępowania karnego wobec Danuty P. i Moniki P., które w lipcu doprowadziły do wybuchu gazu w wieżowcu. - W chwili popełnienia przestępstwa były one niepoczytalne - poinformował Zbigniew Fąfera, rzecznik prasowy zielonogórskiej prokuratury okręgowej.

Władze Poznania chcą, żeby od środy na dwa tygodnie zawieszone zostały zajęcia w miejskich szkołach, przedszkolach i żłobkach oraz w placówkach kulturalnych i sportowych. O zaleceniu spowodowanym zagrożeniem koronawirusem poinformował na sesji rady miasta wiceprezydent Jędrzej Solarski. Poznańska Caritas także zdecydowała o zamknięciu przedszkoli i świetlic.

Tę sprawę sąd rozpatrywał już kolejny raz. "Oczko" i "Duduś" w 2016 roku zostali skazani na 15 lat więzienia za ułatwienie zabójstwa w 1995 roku. Szczeciński sąd uchylił jednak wyrok, sprawa była ponownie rozpatrywania. Teraz została umorzona, ponieważ - w ocenie sądu - materiał dowodowy był niewystarczający, aby uznać, że oskarżeni pomagali przy zabójstwie w poznańskim lokalu "El Chico".

Na drodze S5 zderzyły się trzy auta: renault, jaguar i bentley. Wszystko przez awarię, do której doszło w jednym z aut podczas wyprzedzania. 

Grupa aktywistek z organizacji ekologicznej Zielona Fala zablokowała koparkę na terenie kopalni odkrywkowej węgla brunatnego Tomisławice (woj. wielkopolskie). - Stoimy u progu katastrofy klimatycznej - przekonywały.

Przebywający w Zielonej Górze pacjent u którego wykryto pierwsze zakażenie koronawirusem w Polsce czuje się coraz lepiej. - Myślę, że zostanie wypisany jak najszybciej - mówi Sylwia Malcher-Nowak, rzecznik Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze.

1150 złotych mandatu i 18 punktów karnych - to konsekwencje niezwykle niebezpiecznego manewru kierowcy audi. Wytłumaczeniem nie mógł być pośpiech wywołany... dodatkową lekcją języka niemieckiego u babci.

Poznańska policja szuka świadków pobicia Dominika Sikory. W styczniu zapaśnik upadł po ciosie, po kilku dniach zmarł w szpitalu w wyniku obrażeń głowy. Opublikowano zdjęcie, na którym widać kilka osób stojących przed klubem.

Po tym jak zielonogórski szpital ogłosił, że kończą się zapasy masek i kombinezonów, w nocy dotarła dostawa sprzętu z rezerw państwowych. Tego jednak starczy zaledwie na kilka do kilkunastu dni.

Wtargnął z toporkiem do trzech sklepów, ranił sprzedawców, ukradł rower, samochód, a na końcu zabarykadował się w cudzym mieszkaniu. Prokuratura postawiła łącznie 8 zarzutów Adrianowi G., który w nocy ze środy na czwartek sterroryzował mieszkańców Mosiny (k. Poznania). Mężczyzna nie przyznaje się do winy.

Na oddziale zakaźnym zielonogórskiego szpitala jest obecnie badanych sześć osób. Stan zakażonego koronawirusem poprawia się, ale 66-latek przebywa w izolatce i ma zostać tam jeszcze przez kilka dni. W szybkim tempie zwolniony został za to pan Antoni, który jeszcze w czwartek trafił do placówki z objawami grypopodobnymi. Władze Zielonej Góry postanowiły profilaktycznie odizolować starszych podopiecznych z domów pomocy społecznej.