Opozycja po spotkaniu z premierem. "Partnerzy ze strony rządowej byli nie do końca poważni"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Tusk: tematy były bardzo poważne, ale nie do końca poważni byli partnerzy ze strony rządowej
Tusk: tematy były bardzo poważne, ale nie do końca poważni byli partnerzy ze strony rządowejTVN24
wideo 2/12
Tusk: tematy były bardzo poważne, ale nie do końca poważni byli partnerzy ze strony rządowejTVN24

Problem polega na tym, że sytuacja jest bardzo poważna, a więc tematy były bardzo poważne, ale nie do końca poważni byli partnerzy ze strony rządowej - mówił po spotkaniu premiera z opozycją przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. Jak dodał, odnosi wrażenie, że "ciągle chodzi bardziej o politykę niż rzeczywistą pracę na rzecz bezpieczeństwa ojczyzny". Spotkanie w kancelarii premiera komentowali także liderzy pozostałych partii opozycyjnych: Lewicy, Konfederacji, PSL, Polski 2050 oraz Porozumienia.

W kancelarii premiera odbyło się w poniedziałek spotkanie szefa rządu z liderami ugrupowań parlamentarnych. Dotyczyło sytuacji w Ukrainie i kryzysu związanego z inwazją Rosji. Jak informował rzecznik rządu Piotr Mueller, premier Mateusz Morawiecki przedstawił na spotkaniu "kilka punktów", których wdrożenie wymagałoby zmiany konstytucji. To m.in. propozycja wyłączenia z progu zadłużenia publicznego wydatków na armię; propozycja, która pozwala na to, by na terenie Polski konfiskować majątki oligarchów rosyjskich oraz kwestia wprowadzenia dodatkowego opodatkowania podmiotów, które kontynuują swą działalność gospodarczą na terenie Rosji.

Tusk: ciągle chodzi bardziej o politykę niż rzeczywistą pracę na rzecz bezpieczeństwa ojczyzny

- Problem polega na tym, że sytuacja jest bardzo poważna, a więc tematy były bardzo poważne, ale nie do końca poważni byli partnerzy ze strony rządowej - mówił po spotkaniu przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.

Podkreślił, że opozycja jest gotowa do wspólnej pracy. - Nie ma tu mowy o jakichkolwiek oszczędnościach, trzeba wszystkiego więcej. Gotowość do wspólnej pracy na rzecz obronności jest powszechna - przekonywał. Jak przyznał, odniósł jednak wrażenie, że "ciągle chodzi bardziej o politykę niż rzeczywistą pracę na rzecz bezpieczeństwa ojczyzny".

- Oczywisty postulat natychmiastowego zamrożenia rosyjskich aktywów w Polsce nie spotkał się z pozytywną opinią pana premiera, nie wiem dlaczego. Postulat, by nie wpuszczać Orbana, a za jego pośrednictwem Rosjan, do naszego przemysłu naftowego nie spotkał się z akceptacją i został odrzucony przez pana premiera - powiedział Tusk.

Tusk: sytuacja wymaga najwyższej powagi i możliwie konkretnych działań

Tusk wyraził opinię, że "Polska dzisiaj potrzebuje decyzji i to natychmiast, a nie takich politycznych testów i politycznego badania, jak można znowu opozycję postawić w trudnej sytuacji". - Bo właściwie głównie chyba temu było poświęcone spotkanie, jeśli chodzi o intencje panów Morawieckiego i Kaczyńskiego - dodał. Szef PO zapewnił, że "w każdej sprawie, w której będą decyzje, będzie działanie, jesteśmy do dyspozycji".

Tusk: tematy były bardzo poważne, ale nie do końca poważni byli partnerzy ze strony rządowej
Tusk: tematy były bardzo poważne, ale nie do końca poważni byli partnerzy ze strony rządowejTVN24

Tusk powiedział, że wiele z jego propozycji nie spotkało się z pozytywną odpowiedzią strony rządowej. - Nie dostałem odpowiedzi na pytanie dotyczące decyzji, które mogłyby odblokować pieniądze europejskie. Mimo mojej jednoznacznej prośby o wykaz firm, które kupują węgiel w Rosji, premier w ogóle nie odniósł się do tego apelu. Na moją propozycję, by zastosować działania, które zablokują możliwość kupowania węgla z Rosji bez czekania na podnoszenie ceł, nie dostałem żadnej odpowiedzi - mówił Tusk.

Podkreślił, że "sytuacja wymaga najwyższej powagi i możliwie konkretnych działań Zachodu". - Ja mimo wszystko, niezależnie od tego, jak oceniam przygotowanie premiera Morawieckiego i wicepremiera Kaczyńskiego do tego spotkania i do zmian w konstytucji, mimo mojej oceny tego, w czym dziś uczestniczyłem, my i tak będziemy robić wszystko, by pomóc, a nie zaszkodzić - zapewnił.

- Jeśli chodzi o zmiany konstytucji, mam nadzieję, że dostaniemy to na piśmie - dodał.

Biedroń o spotkaniu z premierem: to jest pewnego rodzaju pułapka

Po spotkaniu w KPRM odbyła się także konferencja posłów Lewicy. - Wszelkie rozmowy w tych sprawach powinny się odbywać, ale to jest pewnego rodzaju pułapka, która w bardzo trudnym, dramatycznym czasie wojny została zastawiona - mówił Robert Biedroń.

W jego odczuciu spotkanie z premierem odbyło się nie po to, by "rozmawiać o realnych problemach, o realnych rozwiązaniach, ale żeby podzielić nas, spolaryzować, żeby doprowadzić do sytuacji bardzo niebezpiecznej, jeśli chodzi o nastroje społeczne".

Biedroń o spotkaniu z premierem: to jest pewnego rodzaju pułapka
Biedroń o spotkaniu z premierem: to jest pewnego rodzaju pułapkaTVN24

- Dlatego z dużym pesymizmem, sceptycyzmem podchodzimy do tej propozycji. Nie potrzeba zmiany konstytucji, żeby rozwiązać sprawy fundamentalne dla Polski, okiełznać zadłużenie, doprowadzić do porządku finansów publicznych, zdobyć fundusze unijne, zlikwidować Izbę Dyscyplinarną. To wszystko można zrobić bez zbędnej zmiany konstytucji - przekonywał. Dodał, że Lewica oczekuje "konstruktywnej współpracy na opozycji" w tym zakresie.

Zandberg: propozycja zmiany konstytucji została przedstawiona na dużym poziomie ogólności

Zdaniem Adriana Zandberga propozycja zmiany konstytucji "została przedstawiona na dużym poziomie ogólności". - A żeby rozmawiać o sprawach tak fundamentalnych, to trzeba rozmawiać o konkretach. Ta dyskusja będzie się toczyła, ale tego etapu, na którym można było mówić o konkretnych uzgodnieniach ponadpartyjnych, na tym spotkaniu nie osiągnęliśmy - stwierdził polityk partii Razem.

Zandberg: propozycja zmiany konstytucji została przedstawiona na dużym poziomie ogólności
Zandberg: propozycja zmiany konstytucji została przedstawiona na dużym poziomie ogólnościTVN24

Jak mówił, "na tym spotkaniu przekazaliśmy panu premierowi nasze oczekiwania, jeżeli chodzi o zbliżający się szczyt europejski". - To są rzeczy, które są ważne i możliwe do podjęcia już w najbliższych dniach przez całą Unię Europejską. Mówiliśmy o takich kwestiach jak pomoc dla uchodźców. Przekazaliśmy nasz postulat powołania europejskiego funduszu, dającego środki dla krajów, które pomagają uchodźcom. Otrzymaliśmy zapewnienie, że taka propozycja zostanie przez premiera dalej na szczycie europejskim przekazana - powiedział Zandberg. Dodał, że poruszono także kwestię "uwolnienia Ukrainy od długu zagranicznego, co w dłuższej perspektywie będzie kluczowe, żeby nasi wschodni sąsiedzi, obroniwszy swoją niepodległość, mogli stanąć na nogi, także gospodarczo".

- Rozmawialiśmy także o tym, by zatrzymać ten zawstydzający transport lądowy, który cały czas idzie przez Polskę w stronę Białorusi i Rosji, wspiera rosyjską gospodarkę - przekazał poseł. W jego ocenie "są narzędzia, by to zjawisko w znacznym stopniu zatrzymać naszymi polskimi siłami, bez oglądania się na decyzje wszystkich krajów Unii Europejskiej". - Mam nadzieję, że te działania zostaną szybko podjęte - oznajmił.

Czarzasty: nie mam zaufania do rządu PiS-u, nie mam zaufania co do jasności ich intencji

- Ja jestem z tego spotkania niezadowolony - przyznał wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. - Po pierwsze, nie uzyskaliśmy odpowiedzi na pytanie, ilu migrantów Polska jest w stanie przyjąć. Rząd polski nie ma w tej sprawie żadnej imaginacji. Po drugie, nie uzyskaliśmy odpowiedzi na pytanie, kto będzie płacił za pobyt uchodźców, czy dostaniemy pomoc i w jakim stopniu - wymieniał.

Przekazał, że politycy Lewicy domagali się od rządu, by zażądał od UE 500 euro miesięcznie na uchodźcę. - W tej sprawie rząd nam swojego stanowiska nie przedstawił - dodał.

W jego ocenie kwestia zmiany konstytucji "wymaga przemyślenia i dyskusji". - Osobiście uważam, ze zmiana konstytucji w tej chwili jest tematem trudnym. Ona dotyczy własności, podniesienia podatków, potencjalnie zdestabilizowania finansów państwa. Może trzeba to przedyskutować. Nie mam zaufania do rządu PiS-u, nie mam zaufania co do jasności ich intencji. To wymaga oczywiście przemyślenia - zaznaczył.

Czarzasty: ja jestem z tego spotkania niezadowolonyTVN24

Bosak o trzech "hasłowych" propozycjach rządu

Poseł Konfederacji Krzysztof Bosak powiedział, że podczas spotkania zostały przedstawione trzy propozycje. - Raczej hasłowo, ogólnie, z czego dwie rodziłyby konieczność, zdaniem premiera, zmiany konstytucji, trzecia nie - dodał. Bosak przekazał, że trzecia była najmniej konkretna. - Miałoby to być karne opodatkowanie firm, które nie wycofały się z Rosji. W mojej ocenie, wysłuchawszy tego, pomysł jest na tyle niekonkretny, że nie będzie przedmiotem poważnej debaty. Jest to raczej wrzutka wizerunkowa. Gdyby miał być konkretyzowany, oczywiście okazałoby się, że ten podatek jest nie do nałożenia i byłby sprzeczny z prawem unijnym, co na moją uwagę sam premier przyznał - mówił.

Dodał, że "drugi pomysł to zniesienie limitu zadłużenia konstytucyjnego w odniesieniu do wydatków obronnych". - Zarówno drugi, jak i trzeci pomysł nie zostały nam przedstawione na piśmie. Nie w ten sposób buduje się konsensus polityczny dla nowelizacji konstytucji, że jedynie odczytuje się propozycję i to w drugiej godzinie spotkania, wcześniej przekazując ją do mediów - powiedział Bosak.

Ocenił, że "wszystkie siły polityczne zachowały się odpowiedzialnie". - Nikt nie zdecydował się z góry odrzucić propozycji nowelizacji konstytucji, w związku z czym widzimy, że jest otwartość na dyskusję, natomiast nie ma tego wystarczająco poważnego podejścia ze strony rządu, żeby przedstawić na piśmie propozycję nowelizacji konstytucji - dodał. 

Ryszard Terlecki o spotkaniu w kancelarii premiera w sprawie zmian w konstytucji
Ryszard Terlecki o spotkaniu w kancelarii premiera w sprawie zmian w konstytucjiTVN24

Bosak powiedział, że ubolewa nad tym, że ustami Ryszarda Terleckiego odrzucone zostały pytania ze strony różnych sił politycznych, żeby również wspólnie dyskutować o tym, jak będą wyglądać te zakupy i budować atmosferę konsensusu politycznego". - Trzecia propozycja dotyczyła nałożenia sankcji na firmy, osoby prawne, osoby fizyczne powiązane z Rosją. Został nam przedstawiony pomysł na przepis konstytucyjny, który miałby mieć charakter czasowy, miałby obowiązywać wyłącznie do przyszłego roku do kwietnia - mówił Bosak. 

- W mojej ocenie potrzebujemy mocnych sankcji pokazujących nastawienie państwa polskiego, natomiast przepis przedstawiony przez rząd, co do którego, jak się okazało w trakcie spotkania, nawet w rządzie nie ma zgody (…) jest szalenie skomplikowany. Przewidziana byłaby procedura odwoławcza do sądów, ustawa, która miałaby określać, jak ten przepis o wywłaszczeniach zastosować. Natomiast w tym przepisie konstytucyjnym minister Szczucki zaproponował bardzo szczegółowe warunki, które w mojej ocenie mogą sprawić, że ten przepis w ogóle nie będzie działał. Nie tylko trzeba by wykazywać powiązanie konkretnych majątków pośrednio lub bezpośrednio z władzą w Rosji, ale, co więcej, trzeba by jeszcze wykazywać, że dochody czerpane z tego majątku mogą w jakiś sposób służyć agresji na Ukrainę, a następnie zabrane w ten sposób majątki przeznaczać na cele wsparcia uchodźców - wyjaśnił. 

Bosak przekazał, że Konfederacja jest otwarta na dalszą dyskusję, ale oczekuje przedstawienia propozycji przepisów na piśmie. Poinformował również, że "nie została przedstawiona właściwie żadna informacja na temat pomocy uchodźcom, programów realizowanych przez rząd, ich kosztów, poziomu negocjacji i finansowania tego na poziomie międzynarodowym". - Nad tym ubolewamy - przyznał.

Krzysztof Bosak po spotkaniu opozycji z premierem
Krzysztof Bosak po spotkaniu opozycji z premieremTVN24

Hołownia: Zmiana konstytucji to jest niezwykle poważna sprawa. Nie dokonuje się jej w formie incydentów

Szymon Hołownia (Polska 2050) powiedział, że zgadza się z premierem Mateuszem Morawieckim i wicepremierem Jarosławem Kaczyńskim co do tego, że "Polska znalazła się rzeczywiście w sytuacji absolutnie bez precedensu". - A skoro znalazła się w takiej sytuacji, potrzebne są bezprecedensowe środki, żeby sobie z nią poradzić - mówił.

Polityk skomentował rządową propozycję zmiany w konstytucji w obszarze, który mówi o progu zadłużenia. - Zadałem pytanie, co zmieniło się w ciągu ostatniego tygodnia od momentu, gdy uchwaliliśmy bez poprawek ustawę o obronności państwa, że wtedy to było policzone i się zgadzało, a teraz po tygodniu to wymaga zmiany konstytucji - powiedział. Jak dodał, "w ustawie zostało jasno powiedziane, że zwiększamy do trzech procent PKB wydatki na obronność". - To spektakularny wzrost. Co się wydarzyło przez ten tydzień, że wzrost dzisiaj się nie spina na tyle, że trzeba zmieniać konstytucję, co jest rzeczą absolutnie atomową w porządku ustrojowym państwa - dodał.

Hołownia: co wydarzyło się przez tydzień, że trzeba zmieniać konstytucję?
Hołownia: co wydarzyło się przez tydzień, że trzeba zmieniać konstytucję?TVN24

Hołownia przekazał, że uzyskał odpowiedź, która "nie jest w pełni satysfakcjonująca". - Usłyszeliśmy, że chodzi o cały sektor finansów publicznych (...). Premier Kaczyński mówił, że zorientowali się, jak drogo dzisiaj wszystko kosztuje i jak dużo pieniędzy będziemy musieli wydawać - powiedział. - My wychodzimy z założenia, że zmiana konstytucji to jest niezwykle poważna sprawa. Nie dokonuje się jej w formie incydentów, a na lata. Dlatego zanim zdecydujemy, jakie stanowisko w tej sprawie przyjmiemy, musimy uzyskać więcej informacji od rządu - dodał.

PSL o zmianach w konstytucji: czekamy na konkrety, będziemy nad nimi pracować

Polskie Stronnictwo Ludowe na spotkaniu u premiera reprezentowali europoseł Adam Jarubas i poseł Władysław Teofil Bartoszewski. Podczas briefingu politycy podkreślili, że należy budować szeroki konsensus w sprawie bezpieczeństwa i stałe konsultacje z opozycją mają sens.

- Dzisiaj potrzebujemy jedności struktur Zachodu, dzisiaj racją stanu jest też bezpieczeństwo Polski - podkreślił Jarubas. - Powinniśmy robić wszystko w tym wymiarze dyplomacji, aby ten konflikt się nie rozlał, bo jeśli do czegoś takiego by doszło, do konfliktu NATO-Rosja, to Polska byłaby faktycznym poligonem i zapłacilibyśmy za to najwięcej - dodał europoseł. Według niego należy wzmacniać sojusze.

Europoseł, odnosząc się do propozycji zmian w konstytucji, odparł: - Czekamy na konkretne, pisemne kształty tych zmian. Będziemy nad nimi pracować. Przypomniał, że klub PSL-Koalicja Polska złożył propozycję, aby do konstytucji wpisać obecność Polski w Unii Europejskiej i NATO jako gwarancji bezpieczeństwa. - Jest to dobra okazja, żeby potwierdzić to, że chcemy budować naszą pozycję w tych sojuszach w sposób poważny - dodał. - To, o czym mówiliśmy, to kwestia tego, żeby tak kluczowa sprawa, jak obronność, zakupy zbrojeniowe, żeby zadbać tu o transparentność wydatków, żeby dyskutować te sprawy w komisji, przede wszystkim w komisji obrony - zaznaczył Jarubas.

Bartoszewski zwracał uwagę, że nie może być tak, że decyzje ws. wydatków setek miliardów złotych będzie podejmował tylko minister obrony narodowej bez konsultacji. - Podnieśliśmy fakt, że w 2015 i 2016 roku prezydent Turcji Erdogan dostał od UE 6 miliardów euro na to, żeby trzymał u siebie uchodźców czy migrantów z państw Bliskiego Wschodu - zauważył poseł. - Oczekujemy od pana premiera Morawieckiego, że wystąpi o adekwatną kwotę dla Polski, ponieważ mamy już dwa miliony uchodźców, a jest całkiem prawdopodobne, że ta liczba może się podwoić - podkreślił.

Bartoszewski zaznaczył także, że gdyby Sejm w tym tygodniu uchwalił ustawę o likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego z projektu prezydenta Andrzeja Dudy wraz z trzema poprawkami PSL, a które to poprawki powodują, że Komisja Europejska byłaby w stanie zaakceptować taką ustawę, to uwolnione zostaną środki z Funduszu Odbudowy i Polska otrzyma miliardy euro, które może wykorzystać np. na pomoc uchodźcom.

Jako "oderwany od rzeczywistości" ocenił poseł PSL pomysł opodatkowania zachodnich firm, które funkcjonują w Rosji, na poziomie ich przychodów czy zysku generowanego w Federacji Rosyjskiej. Jak stwierdził, ma się to nijak do prawa międzynarodowego. - To jest zupełnie nieprawdopodobne, ale tu nie było żadnych szczegółów - podkreślił.

Gowin: skoro zmieniamy ten fundamentalnie ważny dokument, zróbmy to w sposób porządny

Lider Porozumienia Jarosław Gowin powiedział, że jego partia "wstępnie pozytywnie podchodzi do propozycji przedstawionych przez premiera". Dodał, że mają różną rangę. - Jedna z nich, wydaje się, nie do spełnienia na gruncie porządku prawnego. Drugą być może uda się przeprowadzić bez zmiany konstytucji. Natomiast fundamentalne znaczenie ma to podniesienie progu dotyczącego dopuszczalnego długu publicznego. Tutaj oczekujemy na konkretne propozycje - mówił. Dodał, że "dzisiaj wysłuchaliśmy jedynie wstępnej zapowiedzi ze strony przedstawicieli rządu". - Jeżeli takie propozycje na piśmie zostaną przedstawione opozycji, Porozumienie natychmiast odniesie się do nich - zapowiedział. 

Gowin: skoro zmieniamy konstytucję, zróbmy to w sposób porządny
Gowin: skoro zmieniamy konstytucję, zróbmy to w sposób porządnyTVN24

Gowin mówił również, że "będziemy chcieli uzupełnić prace nad zmianą konstytucji, bo skoro już raz zmieniamy ten fundamentalnie ważny dokument, to zróbmy to w sposób porządny, naprawdę gruntowny". - W polskiej konstytucji brakuje przepisów regulujących relacje między Polską a Unią Europejską. Porozumienie przedstawi konkretne propozycje - rozdział regulujący relacje Polska-Unia Europejska, który ustabilizuje obecność Polski w ramach struktury unijnej i uzależni ewentualność wyjścia Polski z Unii od uzyskania większości dwóch trzecich w Sejmie i w Senacie - wyjaśnił. 

- Jeżeli chodzi o pozostałe propozycje rządu, wydaje się, że jedna z nich ma charakter czysto propagandowy i szkoda zawracać sobie tym głowy - powiedział. - Natomiast propozycja dotycząca zamrożenia, a potem konfiskaty majątku rosyjskich oligarchów, tego majątku, który jest na terenie Polski, jest kierunkowo słuszna. Pytanie, czy wymaga zmiany konstytucji. To nie jest dla nas sprawa bezdyskusyjna - dodał. 

Paweł Kukiz po spotkaniu z premierem: szczególna sytuacja wymaga szczególnych rozwiązań

W spotkaniu z premierem uczestniczył także lider Kukiz'15 Paweł Kukiz. - Szczególna sytuacja wymaga szczególnych rozwiązań - powiedział, odnosząc się do proponowanych zmian w konstytucji. - Mamy stałe zagrożenia suwerenności i państwowości, więc potrzebne są też kroki szczególne - dodał.

Kukiz mówił, że obecna konstytucja powstała w określonych czasach i określonych warunkach geopolitycznych, ale też polityki wewnętrznej. - Teraz mamy bardzo szczególną sytuację. Ja się będę zastanawiał nad literą prawa, jak nie wiadomo, co będzie za 2-3 miesiące i w którą to pójdzie stronę? - dodał.

Autorka/Autor:momo, js, pp\mtom, dap

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Jesteśmy w prawdziwej czarnej dziurze, która nie została spowodowana przez obecną większość demokratyczną, tylko przez poprzedników. Mamy do czynienia z sytuacją, która wymaga jakiegoś sensownego wyjścia. Nie możemy kręcić się wokół swojego ogona, bo inaczej państwo popadnie w chaos - mówił w "Faktach po Faktach" profesor Marek Safjan, były prezes Trybunału Konstytucyjnego i były sędzia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, komentując sytuację w wymiarze sprawiedliwości. Jak stwierdził, "prezydent ma obowiązek współdziałania z parlamentem w przywracaniu rządów prawa".

"Jesteśmy w prawdziwej czarnej dziurze. Musimy znaleźć sensowne wyjście"

"Jesteśmy w prawdziwej czarnej dziurze. Musimy znaleźć sensowne wyjście"

Źródło:
TVN24

Lider Hezbollahu, który zginął w izraelskim nalocie, podjął brzemienną w skutki decyzję o połączeniu sił z Hamasem i otwarciu kolejnego frontu przeciwko Izraelowi - stwierdził w wydanym w sobotę wieczorem oświadczeniu prezydent USA Joe Biden. Izraelski atak nazwał "pewną miarą sprawiedliwości" za wieloletnie kierowanie tą terrorystyczną organizacją. Głos w sprawie wydarzeń na Bliskim Wschodzie zabrały także władze w Paryżu, Berlinie i Londynie. Z najnowszych doniesień wynika, że sytuacja eskaluje.

Napięcie narasta, Izrael kontynuuje naloty. Jest reakcja Białego Domu

Napięcie narasta, Izrael kontynuuje naloty. Jest reakcja Białego Domu

Źródło:
PAP, Reuters

42-letni mężczyzna i jego 11-letni syn jadąc motocyklem, zderzyli się z busem i zginęli. Do wypadku doszło w sobotę po południu w Gębarzewie (Wielkopolskie). Według wstępnych ustaleń policji, kierowca busa skręcając, wymusił pierwszeństwo.

Jechał z synem na motocyklu. Zginęli po zderzeniu z busem

Jechał z synem na motocyklu. Zginęli po zderzeniu z busem

Źródło:
TVN24

W centrum Zakopanego, na środku ulicy Jagiellońskiej, doszło do spektakularnej walki dwóch jeleni szlachetnych. Według przyrodnika z Tatrzańskiego Parku Narodowego, taki spektakl jest rzadkością, nawet na terenach leśnych. TPN apeluje, aby nie podchodzić do napotkanych dzikich zwierząt, a zwłaszcza nie dokarmiać ich.

Walka jeleni w centrum Zakopanego. "Sytuacja abstrakcyjna"

Walka jeleni w centrum Zakopanego. "Sytuacja abstrakcyjna"

Źródło:
PAP

Izrael zlikwidował całe militarne kierownictwo Hezbollahu. To już jest de facto wojna pełnoskalowa - twierdzi analityk Bliskiego Wschodu Jarosław Kociszewski, komentując śmierć lidera libańskiego ugrupowania terrorystycznego Hasana Nasrallaha w izraelskim nalocie. Jak dodaje, to Izrael ma teraz inicjatywę i dyktuje rozwój wypadków oraz ich tempo. - Niewiadomą pozostaje reakcja Hezbollahu - ocenia ekspert.

Dlaczego Hezbollah nie odpowiada na cios. "Dwa możliwe wytłumaczenia"

Dlaczego Hezbollah nie odpowiada na cios. "Dwa możliwe wytłumaczenia"

Źródło:
PAP

Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni 2024 dobiega końca. Złote Lwy - najważniejszą nagrodę Konkursu Głównego - jury przyznało filmowi "Zielona granica" w reżyserii Agnieszki Holland. Srebrne Lwy natomiast trafiły w ręce twórców filmu "Dziewczyny z igłą", który łącznie doceniony został w sześciu kategoriach.

Złote Lwy dla "Zielonej granicy" Agnieszki Holland. Laureaci 49. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni

Złote Lwy dla "Zielonej granicy" Agnieszki Holland. Laureaci 49. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni

Źródło:
tvn24.pl

W małym miasteczku Lusikisiki w Republice Południowej Afryki w piątkowy wieczór doszło do dwóch strzelanin. Zginęło 17 osób, jedna walczy o życie - poinformowała w sobotę miejscowa policja. Aż piętnaście ofiar śmiertelnych to kobiety. Trwają poszukiwania sprawców.

Przygotowywali się do ceremonii żałobnej. Niemal wszyscy nie żyją

Przygotowywali się do ceremonii żałobnej. Niemal wszyscy nie żyją

Źródło:
BBC, Reuters, PAP

Ciało kobiety znaleziono w sobotę w zbiorniku wodnym w Dąbrowie Górniczej (Śląskie). Zwłoki zauważył jeden z przechodniów, który natychmiast zawiadomił służby. Tożsamość zmarłej ani przyczyna jej śmierci nie są znane. Według wstępnych informacji miała około 50 lat.

Zwłoki kobiety dryfowały w zbiorniku wodnym

Zwłoki kobiety dryfowały w zbiorniku wodnym

Źródło:
TVN24, Dziennik Zachodni

IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu. Z prognozy wynika, że miejscami może spaść do 70 litrów na metr kwadratowy. Obowiązują też alarmy pierwszego stopnia przed silnym wiatrem.

Mocno popada i powieje. Pomarańczowe i żółte alarmy w części kraju

Mocno popada i powieje. Pomarańczowe i żółte alarmy w części kraju

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Dowódca operacji "Feniks", generał Krzysztof Stańczyk oraz pełnomocnik rządu do spraw odbudowy po powodzi Marcin Kierwiński w sobotę odwiedzili Głuchołazy (Opolskie) - podały Wojska Obrony Terytorialnej. "Działamy z pełnym zaangażowaniem, by przywrócić normalność mieszkańcom" - napisano w komunikacie.

Dowódca operacji "Feniks" i minister Kierwiński w Głuchołazach

Dowódca operacji "Feniks" i minister Kierwiński w Głuchołazach

Źródło:
PAP

Masowe spanie w bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego oraz okupacja "Jowity" w Poznaniu i "Kamionki" w Krakowie. To najbardziej znane protesty studentów, którzy chcą pokazać, jak palącą kwestią jest kryzys mieszkaniowy, z którym się stykają. Wysokie ceny mieszkań na rynku prywatnym sprawiły, że po miejsce w akademikach ustawia się długa kolejka chętnych. A same uczelnie w ostatnich dziesięcioleciach nowych domów studenckich praktycznie nie budowały.

Ceny na rynku prywatnym wysokie, więc studenci garną się do akademików. Często jednak miejsc brakuje

Ceny na rynku prywatnym wysokie, więc studenci garną się do akademików. Często jednak miejsc brakuje

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wielka woda zrobiła wielkie szkody w branży turystycznej w południowo-zachodniej Polsce. Turyści albo omijają teraz te okolice, albo odwołali zaplanowane przyjazdy - również tam, gdzie powodzi nie było. Przedsiębiorcy liczą straty i apelują: przyjeżdżajcie, bez was nie damy rady.

Przedsiębiorcy z południowej Polski apelują do turystów: przyjeżdżajcie

Przedsiębiorcy z południowej Polski apelują do turystów: przyjeżdżajcie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Najwyższy przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei został przewieziony w bezpieczne miejsce ze wzmożonymi środkami bezpieczeństwa - przekazał Reuters, powołując się na urzędników zbliżonych do władz w Teheranie. Informacja pojawiła się po doniesieniach o zabiciu szefa Hezbollahu i jednego z przywódców Hamasu. Chamenei wezwał muzułmanów do sprzeciwu wobec Izraela.

Reuters: przywódca Iranu przewieziony w bezpieczne miejsce. Po doniesieniach o zabiciu szefa Hezbollahu

Reuters: przywódca Iranu przewieziony w bezpieczne miejsce. Po doniesieniach o zabiciu szefa Hezbollahu

Źródło:
PAP

W sobotę spodziewane są obfite opady deszczu na Podkarpaciu. IMGW wydał dla części tego regionu ostrzeżenia meteorologiczne. Strefa opadów związana jest z wtórnymi niżami genueńskimi - przekazała synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

Ulewy na Podkarpaciu. "Wtórne niże genueńskie o nas zahaczą"

Ulewy na Podkarpaciu. "Wtórne niże genueńskie o nas zahaczą"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Trwa szacowanie strat po powodzi w Kotlinie Kłodzkiej. Wielu mieszkańców straciło dobytek. Skala zniszczeń jest ogromna. Mieszańcy starają się jakoś podnieść, ale nie jest lekko. - Człowiek przyzwyczaja się do tego, co mu zostało dane. Uczymy się trochę żyć na nowo. Popłaczę sobie, ale nie poddam się - zapewniła w rozmowie z reporterem TVN24 pani Agata z Radochowa, której dom letniskowy został poderwany przez falę i przeniesiony o kilkaset metrów. Pozostały w nim tylko doniczki z kwiatkami w oknach.

Woda przeniosła ich dom. "Zostały doniczki z kwiatkami na oknach"

Woda przeniosła ich dom. "Zostały doniczki z kwiatkami na oknach"

Źródło:
TVN24

W okolicy Łomianek Wisła odsłoniła historyczną łódź. Natknęła się na nią grupa rowerzystów. Drewniane części starej konstrukcji wystawały z wody. - Widać było szkielet statku i wręgi oraz kute hufnale. Na pewno jest to bardzo stara łódź - opisał Robert Wyrostkiewicz, archeolog ze stowarzyszenia Pogotowie Archeologiczne.

Szkuta, a może łyżwa? Wisła odsłoniła historyczną łódź

Szkuta, a może łyżwa? Wisła odsłoniła historyczną łódź

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W najbliższych dniach Polska znajdzie się pod wpływem wyżu Titus. Napłynie zimne powietrze arktyczne, które sprawi, że wystąpią pierwsze jesienne przygruntowe przymrozki. Temperatura maksymalna nie przekroczy miejscami 10 stopni.

Wyż Titus przejmie stery w pogodzie

Wyż Titus przejmie stery w pogodzie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zakopane chce zmiany przepisów dotyczących pobieranej od turystów tak zwanej opłaty klimatycznej. Radni wystąpili w tej sprawie do Sejmu i kancelarii premiera. - To pokłosie sprawy sądowej, która toczyła się między Zakopanem a przedstawicielami jednej z fundacji proekologicznych i turystą - wyjaśnił radny z Zakopanego Tymoteusz Mróz.

Dodatkowa opłata od turystów. Apel do premiera i posłów

Dodatkowa opłata od turystów. Apel do premiera i posłów

Źródło:
PAP

Amerykańska astronautka wróciła na Ziemię ze stacji kosmicznej w rosyjskim statku. Prorosyjskie konta w sieci stworzyły więc przekaz, który zdobył milionowe zasięgi. Według niego astronautka została porzucona przez swój kraj. Wyjaśniamy, jak jest naprawdę.

"Porzucona przez NASA", uratowana przez Rosję? Wyjaśniamy historię amerykańskiej astronautki

"Porzucona przez NASA", uratowana przez Rosję? Wyjaśniamy historię amerykańskiej astronautki

Źródło:
Konkret24

Czy Gorzów Wielkopolski nadal ma być wielkopolski? Takie pytanie zadali urzędnicy mieszkańcom po tym, gdy część z nich założyła komitet obywatelski, który jesienią ubiegłego roku złożył wniosek o przeprowadzenie konsultacji społecznych w sprawie zmiany nazwy miasta. - Większość uczestników ankiety opowiedziała się za obecną nazwą - poinformował magistrat. Ostateczną decyzję podejmą w tej sprawie radni, ale nic nie wskazuje na to, by podjęli ją wbrew mieszkańcom.

Na zachodzie bez zmian? Mieszkańcy nie chcą Gorzowa

Na zachodzie bez zmian? Mieszkańcy nie chcą Gorzowa

Źródło:
PAP

Szef WOŚP Jerzy Owsiak odwiedził w sobotę Lądek Zdrój na Dolnym Śląsku i działający tam punkt Pokojowego Patrolu. Wcześniej gościł w Piotrkowie Trybunalskim (Łódzkie), gdzie mówił o działaniach pomocowych dla powodzian zorganizowanych przez fundację.

WOŚP na pomoc powodzianom. "Skupiamy się na zakupach potrzebnego sprzętu"

WOŚP na pomoc powodzianom. "Skupiamy się na zakupach potrzebnego sprzętu"

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk na posiedzeniu rządu mówił o specjalnych zabezpieczeniach nowych wałów przeciwpowodziowych, które mają chronić przed zniszczeniami przez bobry. - Te konstrukcje będą inne po to, żeby bobry nie mogły robić szkody w wałach. Wtedy nie będzie potrzeby neutralizacji bobrów w czasie powodzi. Mówiąc krótko: będzie dobrze, panie bobrze - powiedział premier.

Premier o nowych zabezpieczeniach na wałach. "Mówiąc krótko: będzie dobrze, panie bobrze"

Premier o nowych zabezpieczeniach na wałach. "Mówiąc krótko: będzie dobrze, panie bobrze"

Źródło:
TVN24, PAP

Warszawska wystawa "Siła kobiet" i akcja "Pomacaj się" mają zachęcić kobiety do wczesnego wykrywania raka piersi. Coroczne USG nie wystarczy, samemu można się badać. Pacjentki mówią, że to ratuje życie.

Badanie piersi pod kątem raka co rok może nie wystarczyć. Warto samej się macać. Stąd akcja "Pomacaj się"

Badanie piersi pod kątem raka co rok może nie wystarczyć. Warto samej się macać. Stąd akcja "Pomacaj się"

Źródło:
Fakty TVN

Na ryneczku wszystko obstawione samochodami, biedy nie ma. Był nawet kiedyś taki dowcip, że ludzie pod urząd pracy przyjeżdżają limuzynami – opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl jeden z mieszkańców Szydłowca. Dlaczego w powiecie szydłowieckim jest najwyższe bezrobocie w kraju? - Nie można tego ukrywać: jest szara strefa - mówi nam Jarosław Basiak, wicedyrektor tamtejszego urzędu pracy.

Stolica polskiego bezrobocia. "Tylko nie piszcie, że jesteśmy stolicą biedy"

Stolica polskiego bezrobocia. "Tylko nie piszcie, że jesteśmy stolicą biedy"

Źródło:
tvn24.pl
"Gdyby ktoś to odkrył, trzeba by było ewakuować cały Zgierz i pół Łodzi"

"Gdyby ktoś to odkrył, trzeba by było ewakuować cały Zgierz i pół Łodzi"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Świat według kobiet" – to hasło tegorocznego Kongresu Kobiet. Uczestniczki i panelistki będą rozmawiać między innymi o równości płac, parytetach na listach wyborczych i prawach reprodukcyjnych.

Rozpoczął się 16. Kongres Kobiet. "Z wielu postulatów niewiele zostało spełnionych"

Rozpoczął się 16. Kongres Kobiet. "Z wielu postulatów niewiele zostało spełnionych"

Źródło:
PAP

W Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w Warszawie trwa świętowanie 10. urodzin. Z tej okazji przygotowano bogaty program, a w tym koncertów, autorskiego oprowadzania. Zaplanowano też noc filmową, debatę oraz warsztaty.

Koncert, warsztaty, pokazy filmów, debata. Muzeum POLIN hucznie świętuje 10. urodziny

Koncert, warsztaty, pokazy filmów, debata. Muzeum POLIN hucznie świętuje 10. urodziny

Źródło:
PAP

Uroczystą galą zakończono tegoroczną edycję festiwalu filmowego Cannes Corporate Media & TV Awards. Wśród wyróżnionych przez jury konkursu znaleźli się dziennikarze i twórcy TVN. Martyna Wojciechowska, Ewa Marcinowska i Ewa Ewart otrzymały główną nagrodę Złotego Delfina. Michałowi Przedlackiemu przyznano srebrną statuetkę, a Ewie Galicy certyfikat finalisty.  

Statuetki dla dziennikarzy TVN na festiwalu Cannes Corporate Media & TV Awards

Statuetki dla dziennikarzy TVN na festiwalu Cannes Corporate Media & TV Awards

Źródło:
tvn24.pl

Już w najbliższy weekend poznamy laureatów kolejnej edycji Dolnośląskiego Festiwalu Filmowego "Złoty Samorodek 2024". Do grona finalistów zakwalifikowały się dwie produkcje TVN Warner Bros. Discovery. O czym opowiadają i gdzie można je obejrzeć?

Kto zdobędzie "Złoty Samorodek"? Reportaże dziennikarzy TVN24 w finale

Kto zdobędzie "Złoty Samorodek"? Reportaże dziennikarzy TVN24 w finale

Źródło:
tvn24.pl, zlotysamorodek.pl

Teaser drugiego sezonu "The Last of Us" właśnie ujrzał światło dzienne. Termin nieprzypadkowy - właśnie 26 lub 27 września, w zależności od strefy czasowej, jest w filmie uważany za dzień, w którym rozpoczęła się globalna pandemia, która zniszczyła cywilizację. Nowy sezon będzie mieć premierę w 2025 roku, a wszystkie jego odcinki będą dostępne na platformie streamingowej Max.

Wielki powrót "The Last of Us". Zobacz teaser drugiego sezonu

Wielki powrót "The Last of Us". Zobacz teaser drugiego sezonu

Źródło:
tvn24.pl

W ten weekend na platformie Max pojawią się kolejne nowe propozycje filmowe. Poza nowościami subskrybenci znajdą głośne tytuły, które niedawno były do obejrzenia w kinach, oraz klasykę.

Kinowy hit dla całej rodziny i inne nowości. Weekend na platformie Max

Kinowy hit dla całej rodziny i inne nowości. Weekend na platformie Max

Źródło:
tvn24.pl

Choć od premiery pierwszego odcinka "Pingwina" z Colinem Farrellem minął tydzień, serial jest w czołówce najchętniej oglądanych tytułów platformy Max. Amerykańskie media donoszą, że porównując pierwsze dni emisji był w USA chętniej oglądany niż "Sukcesja" czy "Biały Lotos". Recenzent NPR przestrzega: "Jeśli pominiecie 'Pingwina', popełnicie duży błąd i stracicie jeden z najlepszych seriali telewizyjnych tego roku".

"Pokręcony, niepokojący, głęboko fascynujący". "Pingwin" hitem na całym świecie

"Pokręcony, niepokojący, głęboko fascynujący". "Pingwin" hitem na całym świecie

Źródło:
Deadline, Variety, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. Program poświęcono między innymi serialowi "Pingwin" z Colinem Farrellem i najnowszemu filmowi Daniela Jaroszka "Drużyna A(A)".

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

"Beetlejuice Beetlejuice" Tima Burtona od trzech tygodni pozostaje najchętniej wybieranym tytułem kinowym - zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Polsce. W swoim najnowszym filmie jeden z najbardziej charakterystycznych twórców na świecie po raz kolejny czerpie pełnymi garściami z estetyki gotyku. Znowu przekonuje, że spopularyzowany przez niego nurt "burtoneska" ma się dobrze i pozostaje źródłem inspiracji dla innych.

Od gotyku do burtoneski. Co inspiruje Tima Burtona i komu podoba się "Beetlejuice Beetlejuice"

Od gotyku do burtoneski. Co inspiruje Tima Burtona i komu podoba się "Beetlejuice Beetlejuice"

Źródło:
tvn24.pl