Brunon K., podejrzany o przygotowywanie zamachu bombowego na konstytucyjne organy RP, jest - według biegłych - poczytalny - poinformowała prokuratura, potwierdzając doniesienia TVN24. Oznacza to, że mężczyzna nie uniknie procesu. W poniedziałek krakowski sąd zdecydował o kolejnym przedłużeniu na trzy miesiące aresztu wobec niedoszłego zamachowca.