Wycieki płynów eksploatacyjnych "uszczelniane" pianką montażową, uszkodzona opona, pięciolitrowa bańka zamiast pojemnika z płynem do spryskiwaczy, w dodatku przymocowana drutem – w ten sposób "łatany" był autobus, którym uczniowie mieli jechać na wycieczkę. Jak przyznają policjanci z Buska-Zdroju, o takich metodach usuwania usterek "nie mieli pojęcia".