Kraków

Kraków

Jedno auto, a w nim siedem osób i koza w różowych skarpetkach

Za kierownicą osiemnastolatek, obok niego młodsza o dwa lata koleżanka; w strefie ładunkowej jeszcze pięć osób i... koza. Policja w Oświęcimiu zatrzymała grupę, która w ten sposób chciała dostać się na urodziny kolegi. Kierowca stracił prawo jazdy, ale w końcu dotarł na imprezę. Tak samo jak koza, która była prezentem dla jubilata.

Kuria zwolniła niezamężne kobiety. Oświadczenie archidiecezji i komentarz byłej szefowej

Po niespodziewanym rozwiązaniu biura prasowego Archidiecezji Krakowskiej, kuria tłumaczy, że zakończyła współpracę tylko z koordynatorką biura, Joanną Adamik, i jej dwiema współpracowniczkami, które - jak podkreślają duchowni - są osobami "niezamężnymi". "Czy mamy rozumieć, że wierzące, praktykujące samotne matki, także adopcyjne, nie mają miejsca w Kościele katolickim i nie mogą mu służyć?" - pyta Adamik, która odniosła się do oświadczenia kurii w mediach społecznościowych.

Wypadek Beaty Szydło. Nie da się odzyskać nagrania z uszkodzonej płyty

Nie da się odzyskać danych z uszkodzonej płyty będącej dowodem w sprawie wypadku rządowej kolumny Beaty Szydło, do którego doszło w lutym 2017 roku w Oświęcimiu - poinformowali sąd eksperci z Biura Ekspertyz Sądowych z Lublina, którzy zbadali płytę. Znajdowały się na niej nagrania z monitoringu miejsca położonego 300 metrów od trasy przejazdu rządowej kolumny.

Już padły ryby. Teraz przyjdą konie, wypiją jezioro, znajdzie się głowa księcia i skończy się świat?

Henryk był sposobiony do objęcia władzy w podzielonej na dzielnice Polsce. Zanim jednak ten śmiały plan mógł zostać zrealizowany, syn Henryka Brodatego musiał się wykazać jako mężny dowódca. Łupiące Polskę mongolskie hordy zdawały się być świetnym pretekstem. Okazały się jednak gwoździem do henrykowej trumny – niemal dosłownie. Legenda wokół śmierci Pobożnego na nowo rozpaliła wyobraźnię po odłowieniu niemal czterech ton ryb z Jeziora Koskowickiego pod Legnicą.

"Przemyt bursztynu na wielką skalę". Zatrzymania

Sześć osób, w tym dwóch obywateli Ukrainy, zostało zatrzymanych w piątek przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. CBA poinformowało w sobotę w komunikacie, że zatrzymania dotyczyły "przemytu bursztynu na wielką skalę". Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Damian D. pogrążył Marzenę S., ale była prezes Wisły Kraków nie trafi do aresztu

Była prezes Wisły Kraków Marzena S. nie trafi do aresztu - zdecydował w czwartek wieczorem sąd. Marzena S. wcześniej usłyszała zarzuty finansowych nadużyć wobec piłkarskiego klubu. Jak dowiedziała się redakcja tvn24.pl, zarzuty w sprawie wyprowadzania pieniędzy z klubu usłyszał też Damian D., były wiceprezes Wisły. Mężczyzna zdecydował się na współpracę z wymiarem sprawiedliwości i składa wyjaśnienia obciążające władze krakowskiego klubu. Przez ich działania klub miał stracić pięciu piłkarzy.

Kraków za in vitro. Miasto chce dofinansować zabiegi

Krakowscy radni przyjęli w środę "Gminny program leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego", który pozwala na dofinansowanie zabiegów in vitro z miejskiej kasy. Z programu na początek będzie mogło skorzystać 100 par.

Narkotyki z pieniędzy Wisły Kraków i położna, która "pod szpital podjeżdżała nowym porsche"

Za pieniądze pochodzące z Wisły kupowano narkotyki. Można powiedzieć, że klub służył za punkt przerzutowo-dystrybucyjny narkotyków - powiedział we "Wstajesz i wiesz" TVN24 dziennikarz tvn24.pl Szymon Jadczak. Dodał, że wraz z byłą prezes Wisły Kraków Marzeną S. CBŚP zatrzymało we wtorek trzy inne osoby. Była wśród nich Anna M.-Z., żona gangstera o pseudonimie Zielak, który do ubiegłego roku faktycznie kontrolował krakowski klub. - Co miesiąc wypłacano jej 100 tysięcy, 120 tysięcy - mówił Jadczak.

Była prezes Wisły Kraków zatrzymana

Była prezes Wisły Kraków Marzena S. została zatrzymana we wtorek przez Centralne Biuro Śledcze Policji. Razem z nią zatrzymano też Annę M.-Z., żonę gangstera, który do ubiegłego roku kontrolował krakowski klub, Tadeusza C., byłego prezesa Wisły, a w czasach, gdy prezesem była Marzena S. członka rady nadzorczej oraz byłego wiceprezesa Roberta S. Zatrzymanie potwierdziła rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Poznaniu. Jak ustalił portal tvn24.pl, chodzi o wyprowadzenie z Wisły Kraków co najmniej kilkuset tysięcy złotych. 

Wstępne wyniki sekcji zwłok grotołazów

Prokuratura wszczęła kolejne śledztwo w związku ze śmiercią grotołazów, którzy w sierpniu utknęli w Jaskini Wielkiej Śnieżnej w Tatrach. Śledczy z Nowego Targu badają ewentualne błędy przy organizacji ich wyprawy i możliwość nieumyślnego spowodowania śmierci dwóch mężczyzn w jaskini. W poniedziałek prokuratura podała też ustaloną podczas sekcji zwłok przyczynę śmierci obu mężczyzn.