W ubiegłym tygodniu 14-latek został zatrzymany przez policję z Piaseczna, gdy jechał hulajnogą elektryczną, będąc pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze podali, że nie posiadał uprawnień do kierowania takim pojazdem, czyli karty rowerowej. Jego sprawą zajmie się sąd rodzinny.
Na tvnwarszawa.pl informowaliśmy także o grupach nastolatków, którzy organizują rajdy na hulajnogach po mieście, a filmiki ze swych wyczynów publikują w mediach społecznościowych. Na początku września jeden z chłopaków, jadąc po chodniku, potrącił hulajnogą wózek z pięciomiesięcznym dzieckiem na Krakowskim Przedmieściu.
Duża popularność elektrycznych hulajnóg i wzrost liczby wypadków z ich udziałem spowodowały, że Fundacja Drogi Mazowsza postanowiła zorganizować cykl szkoleń dla nauczycieli wychowania komunikacyjnego - są oni przeszkoleni z zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym i przygotowują dzieci i młodzież do egzaminów na kartę rowerową.
Od roku szkolnego 2023/2024 wychowanie komunikacyjne znajduje się w programie lekcji techniki w szkołach podstawowych.
Nauczyciele będą testować hulajnogi
- Nauczyciel wychowania komunikacyjnego jest pierwszym instruktorem nauki jazdy dla osoby, która zdobywa uprawnienia - mówi nam Adam Sobieraj z Fundacji Drogi Mazowsza, były rzecznik Zarządu Dróg Miejskich. I przypomina, że zgodnie z przepisami dzieci, które ukończyły 10 lat, mogą już ubiegać się o kartę rowerową. Uprawnia ona do poruszania się rowerami, hulajnogami i innymi urządzeniami transportu osobistego po drogach publicznych.
Podczas trzydniowego szkolenia nauczyciele będą podnosić swoje kwalifikacje w zakresie prowadzenia zajęć teoretycznych z zasad ruchu drogowego, będą także utrwalać zasady udzielania pierwszej pomocy. Jeden z bloków tematycznych obejmuje też zajęcia praktyczne.
- Zabierzemy nauczycieli na test jazdy hulajnogą elektryczną. Chcemy, żeby mieli wiedzę, co to jest i jak się nią jeździ, pokażemy im, jak ona działa - zapowiada Sobieraj.
W czwartek uczestnicy pierwszej tury szkolenia będą mieli okazję zapoznać się z hulajnogami elektrycznymi podczas zajęć na placu, a następnie wyruszą w przejazd ulicami Włoch. Przedstawiciel fundacji opisuje, że na trasie znajdzie się kilka skrzyżowań, w tym takie ze śluzą rowerową oraz ulice, gdzie dostępny jest kontrapas.
Szkolenie odbywa się w trzech turach. W każdej z nich weźmie udział osiem osób.
"Trzeba pokazać, jak jeździć bezpiecznie"
Nasz rozmówca wyjaśnia, że umiejętność jazdy na hulajnodze elektrycznej oraz znajomość zasad jej funkcjonowania i bezpiecznego korzystania znajduje się od niedawna w podstawie programowej. Dzieci powinny posiąść taką wiedzę między innymi podczas zajęć z techniki, ale też na przykład wychowania fizycznego.
- W tym roku mamy przykład tego, jak wygląda nauka samopas. Dzieci dostają kartę rowerową na pojazd, jakiego nie miały nigdy w ręku. Rodzice kupują im hulajnogi elektryczne na pierwszą komunię świętą czy za zdanie do czwartej klasy. I później jest problem - zauważa Sobieraj.
Jego zdaniem, szkolenie nauczycieli jest jednym ze sposobów na obniżenie liczby wypadków na hulajnogach z udziałem osób nieletnich.
- Trzeba pokazać im, jak jeździć bezpiecznie. Zaczynamy od instruktorów-nauczycieli, żeby wiedzieli, jaką wiedzę należy przekazać uczniom, jak wyjaśnić, dlaczego zdejmowanie blokad prędkości i te 50 czy 60 kilometrów na godzinę jest niebezpieczne, stwarza zagrożenie nie tylko dla innych uczestników ruchu, ale dla samych dzieci - mówi Sobieraj.
- Jeżeli legalnie dzieci od 10. roku życia mogą jeździć na hulajnogach elektrycznych, musimy je nauczyć odpowiedzialności, tak jak uczymy je jeździć na rowerze i wkładamy im kaski. Musimy pokazać im, jak mają jeździć hulajnogą, skoro nabywają do tego uprawnienia - dodaje.
Sobieraj o potrzebie zmiany przepisów
Przypomnijmy, że Ministerstwo Infrastruktury zapowiedziało zmianę przepisów dotyczących obowiązku zakładania kasku podczas jazdy na rowerze, hulajnodze elektrycznej czy deskorolce dla dzieci i młodzieży poniżej 16. roku życia.
Przedstawiciel Fundacji Drogi Mazowsza zauważa, że obecnie środowisko rowerowe postuluje, aby wiek, w jakim dzieci mogą legalnie poruszać się na hulajnogach elektrycznych, został podniesiony do 14 lat. Taka zasada obowiązuje obecnie w przypadku motorowerów.
Jak zaznacza, w Wielkiej Brytanii w ogóle zakazano użytkowania takich pojazdów przez dzieci na drogach publicznych, bo uznano je za zbyt niebezpieczne.
Autorka/Autor: Klaudia Kamieniarz
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Klemens Leczkowski, tvnwarszawa.pl