"Doszło do dekompresji", samolot z europosłami lądował w Niemczech

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24
Samolot z europosłami lądował awaryjnie w Dusseldorfie
Samolot z europosłami lądował awaryjnie w DusseldorfieTVN24
wideo 2/2
Samolot z europosłami lądował awaryjnie w DusseldorfieTVN24

Samolot Polskich Linii Lotniczych LOT miał poważne problemy podczas rejsu z Warszawy do Brukseli. Wśród pasażerów byli polscy europosłowie, m.in. Robert Biedroń, który informuje, że maszyna miała dekompresję. Wylądowała awaryjnie w Duesseldorfie.

O problemach jako pierwszy poinformował Robert Biedroń w mediach społecznościowych. "Właśnie wylądowaliśmy awaryjnie na lotnisku w Düsseldorfie. Samolot #LOT WAW-BRU miał dekompresję na pokładzie. Sytuacja wyglądała dramatycznie, ale została opanowana. Brawo załoga!" - napisał na Twitterze Biedroń. Opublikował też wideo:

Wśród polityków znajdujących się na pokładzie maszyny był również Bogusław Liberadzki. "Lot z Warszawy do Brukseli zakończyliśmy awaryjnym lądowaniem w Düsseldorfie. Samolot #LOT WAW-BRU miał dekompresję na pokładzie. Podziękowania dla pilotów i załogi za profesjonalne zachowanie i zapewnienie wszystkim pasażerom bezpieczeństwa" - napisał.

"To był kiepski lot z masą obaw i strachu. Zamiast w Brukseli wylądowaliśmy w Düsseldorf" - napisała z kolei europosłanka Elżbieta Łukacijewska.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Problemy samolotu z Warszawy do BrukseliElżbieta Łukacijewska/twitter.com

Samolotem podróżowała również Ewa Kopacz. "Awaryjne lądowanie skończyło się dobrze. Jesteśmy wraz z innymi posłami na lotnisku w Düsseldorfie i czekamy na transport do Brukseli. Dziękujemy załodze za profesjonalną opiekę" - napisała europosłanka na Twitterze.

"Nie było żadnej paniki"

Reporterowi TVN24 Maciejowi Sokołowskiemu udało się porozmawiać z europosłami tuż po ich przylocie do Brukseli. - Czuliśmy na początku w uszach zmieniające się ciśnienie, tę presję. Kilkadziesiąt sekund później był komunikat i wypadły maski tlenowe. Samolot zaczął obniżać swój lot gwałtownie i wylądowaliśmy bezpiecznie na lotnisku w Dusseldorfie. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze - opisywał eurodeputowany Robert Biedroń. - Nie było żadnej paniki na pokładzie. Poczułam, że samolot bardzo gwałtownie zniża się, po czym wyleciały te maski tlenowe i bardzo jasny komunikat, żeby natychmiast je nałożyć. Jestem pełna podziwu dla obsługi tego samolotu i dla osób, które leciały, że był taki spokój - podkreśliła Róża Thun, eurodeputowana ugrupowania Polska 2050.

Pochwały wobec personelu pokładowego kierowała też europosłanka Prawa i Sprawiedliwości Jadwiga Wiśniewska. - Był bardzo profesjonalnie zabezpieczony pokład. Nie było żadnej paniki - podkreśliła. Przyznała jednak, że sytuacja wzbudziła niepokój wśród pasażerów. - Byliśmy wszyscy bardzo szczęśliwi, gdy udało się w Dusseldorfie bez problemów wylądować - dodała.

"Totalna cisza i huk silnika"

Z redakcją tvnwarszawa.pl skontaktowała się również pasażerka samolotu. "Było naprawdę strasznie. Ludzie się wystraszyli, panika, maski tlenowe wypadły i nikt przez dłuższą chwilę nic nie mówił. Totalna cisza i huk silnika" - relacjonowała. Dodała, że "nie wiadomo, co się stało". "W pewnym momencie strasznie było czuć ciśnienie w uszach. Jakbyśmy szybko zniżali się. Potem wypadły maski" - przekazała.

Krzysztof Moczulski z Polskich Linii Lotniczych LOT potwierdził, że doszło do usterki samolotu. - W trakcie rejsu z Warszawy do Brukseli wystąpiła usterka, pilot musiał obniżyć pułap lotu. Samolot wylądował w trybie normalnym, nie było to lądowanie awaryjne - zaprzeczył.

Jednak pasażerka, która się z nami skontaktowała, twierdzi, że pilot kilka razy informował o lądowaniu awaryjnym.

- W tym momencie kompletowana jest załoga, by jak najszybciej można było przetransportować pasażerów z Düsseldorfu do Brukseli. Dokładnych przyczyn usterki jeszcze nie znam - przekazał Moczulski.

Problemy na pokładzie samolotu z Warszawy do BrukseliRobert Biedroń/twitter.com

Usterka systemu hermetyzacji

Przed godziną 20 Moczulski przekazał w wiadomości SMS więcej szczegółów na temat usterki. "W samolocie typu Embraer 195 o znakach SP-LND, wykonującym rejs LO233 z Warszawy do Brukseli, nad terytorium Niemiec doszło do usterki systemu hermetyzacji kabiny, wskutek czego Kapitan, zgodnie z obowiązującymi procedurami, podjął decyzję o obniżeniu pułapu lotu i lądowaniu w trybie standardowym na lotnisku w Dusseldorfie. Po pasażerów zostanie wysłany zastępczy samolot, który będzie kontynuował rejs do Brukseli. Start z Dusseldorfu do Brukseli możliwy będzie po uzyskaniu zgody na wykonanie tego rejsu - operacje lotnicze na lotnisku Zaventem dozwolone są do godziny 21:50 czasu lokalnego" - czytamy w wiadomości wysłanej redakcji Kontakt24.

W zeszłym tygodniu informowaliśmy o problemach samolotu lecącego na Dominikanę. W maszynę uderzył piorun:

W samolot uderzył piorun (27. sekunda nagrania)
W samolot uderzył piorun (27. sekunda nagrania)TVN24

Autorka/Autor:dg, jw, kk/r

Źródło: tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Źródło zdjęcia głównego: Elżbieta Łukacijewska/twitter.com

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl