Ukraina

Ukraina

Kijów wieszczy ofensywę separatystów. Poroszenko: dostaną po zębach

Prezydent Petro Poroszenko zapewnił, że ukraińskie wojsko utrzymuje swoje pozycje, a naruszający zawieszenie broni separatyści "dostaną po zębach". Przed posiedzeniem Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) jej sekretarz Ołeksandr Turczynow przestrzegł, że ataki na wojsko mogą się nasilić. – Może o tym świadczyć wzmacnianie oddziałów rosyjskich wzdłuż linii frontu – ocenił Turczynow po powrocie z Donbasu.

"Parada hańby" w Doniecku. Uderzenia i kopniaki przed ostrzelanym przystankiem

W najnowszej odsłonie walki o donieckie lotnisko sześciu "cyborgów" zginęło, 19 zostało rannych, a 16 trafiło do niewoli separatystów - poinformował ukraiński sztab generalny. Ministerstwo obrony Ukrainy podaje, że żołnierze nadal kontrolują część lotniska, choć wycofali się z niektórych jego nie nadających się do obrony części. Separatyści utworzyli w mieście "korytarz hańby" dla "cyborgów", prowadząc jeńców ulicami Doniecka. Kazali im potem zbierać z ulic ciała cywilów zabitych przez pociski na przystanku. Jednego jeńca pobito.

"W Berlinie wczoraj było Borodino"

Szef ukraińskiej dyplomacji Pawło Klimkin ocenił, że jego środowe spotkanie w Berlinie z ministrami spraw zagranicznych Francji, Niemiec i Rosji było jak słynna bitwa pod Borodino z 1812 roku, w której nie było ani zwycięzców, ani pokonanych.

Strasburg już nie zajmuje się Tymoszenko

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu ogłosił, że przestaje badać sprawę dotyczącą wyroku skazującego byłą premier Ukrainy Julię Tymoszenko na siedem lat więzienia za naruszenia przy zawieraniu kontraktów gazowych z Rosją w 2009 roku.

Zabici i ranni w ostrzale przystanku. "To terroryści, nasze pozycje są 15 km dalej"

Co najmniej 13 osób zginęło, a ponad 20 zostało rannych - to najnowszy bilans ofiar ataku na przystanek w dzielnicy leninskiej w Doniecku. Ofiar może być więcej, bo miejscowi lekarze alarmują, że stan wielu poszkodowanych jest ciężki. Ministerstwo obrony Ukrainy oskarżyło o zamach separatystów. Rebelianci twierdzą, że atak przypuściła strona ukraińska.

"Wojna zimowa" Putina. Dlaczego ją zaczął?

Dla zepchniętej do dyplomatycznej defensywy Rosji każdy kolejny tydzień utrzymywania rozejmu w Donbasie pogarszał jej pozycję. Władimir Putin wrócił więc na jedyne pole konfrontacji, gdzie ma zdecydowaną przewagę – militarne. Stawiając Kijów i Zachód przed faktami dokonanymi, chce je zmusić do zmiany porozumień mińskich. A jeśli uda się sprowokować Ukraińców, tym większe mogą być zyski Moskwy.

Orban zrywa z polityką UE. Zaprosił Putina do Budapesztu

Viktor Orban nie zamierza dłużej podporządkowywać się unijnym ustaleniom. 10 miesięcy po decyzji UE o zaprzestaniu organizowania dwustronnych spotkań krajów Wspólnoty z Rosją, premier zaprosił do Budapesztu Władimira Putina. Poinformował o tym w środę w węgierskim radiu szef tamtejszej dyplomacji, Peter Szijjarto.

Ukraińcy dostrzegają coraz więcej Rosjan. "Nie noszą widocznych oznak"

Według władz w Kijowie do Donbasu masowo napływają regularni rosyjscy żołnierze. Jak twierdzi rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Andrij Łysenko, wielu widziano w rejonie Ługańska. Ukraiński rząd wystąpił do parlamentu o zgodę na rozbudowanie sił zbrojnych. Mają nominalnie liczyć 250 tys. ludzi.

Krym nacjonalizuje firmę najbogatszego Ukraińca. "W interesie mieszkańców"

Prorosyjski parlament Krymu znacjonalizował firmę DTEK Krymenergo, wchodzącą w skład holdingu DTEK należącego do ukraińskiego oligarchy Rinata Achmetowa. Znacjonalizowano także regionalną międzybankową giełdę walutową. Szef władz Krymu Siergiej Aksjonow oświadczył, że decyzję o nacjonalizacji Krymenergo podjęto "w interesie mieszkańców półwyspu".

Ofensywa na Froncie Północnym. Żelazna Brygada zatrzyma Rosjan?

Środa rozpoczęła się w Donbasie od zmasowanego ostrzału pozycji ukraińskich pod Mariupolem. To może być kolejny odcinek frontu, na którym ruszy ofensywa rebeliantów. Od wtorku najcięższe walki toczą się jednak na północy, na zachód od Ługańska. Tutaj Ukraińcy muszą bronić się przed atakami także regularnej armii rosyjskiej. Analiza sytuacji w Donbasie w ciągu ostatniej doby.

Zgubili się w gęstej mgle i weszli prosto na separatystów. "Ośmiu naszych w niewoli"

Gęsta mgła zalegająca nad Donieckiem przez ostatnie dwa poranki doprowadziła do niemałego zamieszania na linii frontu. Separatyści twierdzą, że odparli duży atak ukraińskiego wojska, niszcząc szereg czołgów i biorąc do niewoli dowódcę brygady. Ukraińcy o niczym takim nie mówią, ale przyznają, że grupa ich żołnierzy „zgubiła się w mgle” i weszła prosto na pozycje wroga.