Amerykańscy śledczy znaleźli dowody potwierdzające wcześniejsze hipotezy dotyczące cyberataku na ukraińską sieć energetyczną - informuje CNN. Kilkugodzinna przerwa w dostawach prądu, jaka nastąpiła w jego wyniku, dotknęła kilkudziesięciu tysięcy mieszkańców obwodu iwanofrankiwskiego. Amerykanie alarmują, że do podobnego ataku może dojść również w Stanach Zjednoczonych, a krajowa sieć energetyczna nie jest zabezpieczona przed tego typu uderzeniem.