Muzułmanie są "pierwszymi ofiarami fanatyzmu, fundamentalizmu i nietolerancji" - powiedział prezydent Francji Francois Hollande, występując w Instytucie Świata Arabskiego w Paryżu. Zapowiedział także, że Francja będzie chronić wszystkie religie. Tymczasem kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała w Bundestagu, że czas najwyższy, by muzułmanie należacy m.in. do niemieckiego społeczeństwa wyraźnie odcięli się od terroryzmu.