Rząd hiszpański przyjął w piątek nowy akt prawny regulujący postępowanie w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa narodowego wskutek ataków terrorystycznych, katastrof naturalnych i innych wydarzeń. Przewiduje on ogłaszanie "stanu alarmowego" i "stanu wyjątkowego".
Akt ten zwiększa uprawnienia rządu w podejmowaniu decyzji umożliwiających szybkie działania w celu przeciwstawienia się wyzwaniom zagrażającym bezpieczeństwu publicznemu, zapewnienia bezpieczeństwa cybernetycznego, morskiego i finansowego państwa, działania transportu, telekomunikacji i generatorów energii.
Wicepremier: bez związku z "Charlie Hebdo"
Wicepremier Soraya Saenz de Santamaria powiedziała na konferencji prasowej, że rząd pracował nad zmianami w prawie od 2012 roku i nie należy ich wiązać z atakami dżihadystów w Paryżu.
Zapewniała też, że "w żaden sposób nie ograniczają one podstawowych praw obywatelskich", chociaż może do tego dojść w przypadku ogłoszenia "stanu alarmowego, stanu wyjątkowego lub stanu oblężenia". Do ich ogłoszenia jest uprawniony wyłącznie szef rządu - podkreśliła wicepremier.
Nowa strategia dotycząca zapewnienia bezpieczeństwa państwa hiszpańskiego była konsultowana z rządzącą Partia Ludową (centroprawicowa PP) i największym ugrupowaniem opozycyjnym - Hiszpańską Socjalistyczną Partią Robotniczą (PSOE) - oświadczyła Soraya Saenz de Santamaria.
Autor: pk/ja / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia