Polityka zagraniczna Rosji

Polityka zagraniczna Rosji

W Paryżu próbowali uratować Mińsk

Szefowie dyplomacji Ukrainy, Rosji, Niemiec i Francji, którzy rozmawiali we wtorek w Paryżu o kryzysie ukraińskim, zaapelowali o zapewnienie obserwatorom OBWE na wschodzie Ukrainy swobodnego dostępu do strefy, z której wycofywane jest uzbrojenie stron konfliktu. Poinformował o tym minister spraw zagranicznych Francji Laurent Fabius.

Amerykanie grożą "dodatkowymi kosztami" za łamanie porozumienia z Mińska

Grupa odgrywających znaczną rolę polityczną senatorów USA wysłała w piątek do sekretarza stanu Johna Kerry'ego list wzywający do natychmiastowego zaostrzenia sankcji wobec Rosji w związku z jej wsparciem dla zbrojnej rebelii na wschodzie Ukrainy. Departament Stanu oświadczył, że wspieranie przez Rosję separatystów podważa wysiłki dyplomacji międzynarodowej i jeśli Rosja oraz separatyści nie będą przestrzegać porozumienia z Mińska, będą dodatkowe koszty.

Rosyjski ślad na Majdanie? "Brednie godne szpitala psychiatrycznego"

Rosyjskie władze zdecydowanie odcięły się od ukraińskich rewelacji, jakoby Władisław Surkow, doradcy prezydenta Rosji, miał udział w krwawych wydarzeniach na Majdanie w lutym 2014 roku. - To brednie godne szpitala psychiatrycznego - stwierdził rzecznik MSZ Rosji Aleksandr Łukaszewicz.

Poroszenko zdradził szczegóły rozmów w Mińsku. "Ukrainie postawiono ultimatum"

- Ukrainie postawiono ultimatum, że jeśli ukraińskie wojska chcą wyjść z Debalcewego, powinny przekazać broń Rosjanom, wywiesić białą flagę i poddać się na łaskę zwycięzców - powiedział w środowy wieczór w czasie zebrania Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy prezydent Petro Poroszenko i dość nieoczekiwanie ujawnił kilka szczegółów dotyczących rozmów pokojowych w Mińsku.

Kwaśniewski: Putin może doprowadzić do upadku NATO i UE

Świata "nie wolno wzywać do wojny, bo on nie jest do niej gotowy", dlatego najważniejszym zadaniem stojącym przed zachodnimi politykami jest niedopuszczenie do podziałów, jakie Rosja stara się wprowadzać - powiedział w programie "Świat" w telewizji TVN24 Biznes i Świat były prezydent Aleksander Kwaśniewski. Jego zdaniem jednym z "celów rosyjskich strategów" jest właśnie "doprowadzenie do upadku NATO i Unii Europejskiej". - Putin może tak agresywną politykę prowadzić jeszcze dwa lata, bo ma olbrzymi mandat społeczny - dodał Kwaśniewski.

Putin w Budapeszcie. Złożył wieniec na cmentarzu żołnierzy radzieckich

Władimir Putin jest już w Budapeszcie. Swoją wizytę prezydent Rosji zaczął od złożenia kwiatów pod Pomnikiem Bohaterów w węgierskiej stolicy oraz na miejscowym cmentarz żołnierzy radzieckich. Jak informują węgierskie media, na cmentarzu pochowano także żołnierzy walczących z węgierskim powstaniem w 1956 r.

"Dość ostra sprzeczka" z ambasadorem USA w Moskwie

- Stosunki Rosji z USA znalazły się impasie – oznajmił Konstantin Kosaczow, przewodniczący komisji spraw zagranicznych w izbie wyższej parlamentu rosyjskiego, Radzie Federacji. Oświadczenie złożył po spotkaniu z amerykańskim ambasadorem w Moskwie Johnem Tefftem.

Putin, Merkel i Poroszenko na linii. Te same deklaracje

Przywódcy Rosji, Niemiec i Ukrainy omówili w rozmowie telefonicznej ustalenia z Mińska w sprawie konfliktu na wschodzie Ukrainy, głównie kwestie rozejmu, wycofania broni ciężkiej, a także sytuację w pobliżu miasta Debalcewe - podał w nocy z poniedziałku na wtorek Kreml.

Atomowy blef, rzeź w Donbasie i list z Kremla. Jak Putin ograł Zachód

Przyjęte w stolicy Białorusi dokumenty nie mają większego znaczenia. Rosja i tak nie zamierzała ich respektować. Dużo poważniejsze, fatalne konsekwencje ma sam fakt spotkania „normandzkiej czwórki”. Angela Merkel i Francois Hollande tylko zachęcili Rosję do dalszej zbrojnej agresji. Władimir Putin upewnił się co do skuteczności stosowania brutalnej siły i zastraszania, zaś Petro Poroszenko stracił iluzje, jeśli chodzi o wsparcie Europy.

Zachód dzwonił na Wschód. Putin i Ławrow odbierali

Obama z Poroszenką, Merkel i Hollande z Putinem, Kerry z Ławrowem. Telefony w sobotni wieczór i noc nie zamilkły nawet na chwilę. Zachodni przywódcy dzwonili głównie na Kreml, by upewnić się, że rozmowy w Mińsku coś dały i o północy z soboty na niedzielę rozejm na Ukrainie rzeczywiście wejdzie w życie.

"Nie wiadomo, co jest w głowie Putina. Musimy być przygotowani na każdy scenariusz"

- Obawiamy się, że przez te dwie doby, teraz już mniej niż dwie doby, siły prorosyjskie będą próbować zająć więcej terytorium - mówił na antenie TVN24 Biznes i Świat ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczyca. - To wskazuje na to, że Rosja jednak nie do końca jest szczera i otwarta w rozmowach z Ukrainą, światem i Unią Europejską w szczególności, ponieważ próbuje do końca grać - dodał.