Stosunki Rosja - USA

Stosunki Rosja - USA

Putin wraca do gry. Szczyt G20 okazją do podkreślenia mocarstwowej pozycji

Jeszcze kilkanaście dni temu wydawało się, że Władimir Putin został na marginesie dyskusji o interwencji w Syrii. Decyzja Baracka Obamy, który postanowił z decyzją o ataku poczekać na stanowisko Kongresu, sprawiła jednak, że prezydent Rosji znów wraca do gry jako element bliskowschodniej układanki. Znów może wystąpić jako obrońca międzynarodowego porządku prawnego, jednocześnie punktując słabości amerykańskiej koncepcji rozwiązania bliskowschodniego konfliktu.

Syria dla USA "drugim Irakiem". Rosja: Nie powtarzajcie starych błędów

Rosja ostrzega Stany Zjednoczone przed "powtórzeniem dawnych błędów" w sprawie ewentualnej interwencji w Syrii. - Każde jednostronne działanie wojskowe podważy starania o pokój i będzie mieć mieć katastrofalne skutki na sytuację na Bliskim Wschodzie - napisało w oświadczeniu rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

"Putin gardzi Obamą, a do tanga trzeba dwojga". Zimnej wojny nie będzie, resetu też nie?

Nie będzie spotkania Obamy z Putinem na marginesie szczytu G20, choć na zimną wojnę pomiędzy USA a Rosją się nie zanosi. Doradca Putina zapewnił w Moskwie, że "kontakty pomiędzy państwami zostaną wznowione, bo ich brak prowadzi w ślepy zaułek". Komentatorzy są jednak zdania, że to Rosja ponosi winę za ochłodzenie stosunków. - Reset okazał się fiaskiem - przekonują.

Obama odwołał wizytę w Moskwie. Kreml jest "rozczarowany"

Biały Dom odwołał spotkanie Baracka Obamy i Władimira Putina w Moskwie. Jest to reakcja na udzielenie azylu w Rosji Edwardowi Snowdenowi, co wywołało serię krytycznych sygnałów z Waszyngtonu i ochłodzenie wzajemnych relacji. Kreml określił decyzję Białego Domu jako "rozczarowującą".

Obama rozczarowany decyzją Rosji ws. Snowdena. Powrót do "mentalności zimnej wojny"

Decyzja Rosji o przyznaniu azylu Edwardowi Snowdenowi rozczarowała Baracka Obamę. Jego zdaniem odzwierciedla niektóre "ukryte wyzwania", jakim USA muszą sprostać w relacjach z Rosją. W programie "Tonight Show" telewizji NBC prezydent USA tłumaczył, że wynika to po części z tendencji Moskwy, by powracać do - jak to ujął - "mentalności zimnej wojny".

"Za sprawą Snowdena kryje się gra wywiadów, której szczegółów nie znamy"

- Za sprawą Snowdena kryje się gra wywiadów, której szczegółów nie znamy - uważa amerykanista Zbigniew Lewicki. Jego zdaniem ucieczki Amerykanina do Moskwy nie tłumaczy nic innego. - W ojczyźnie z pewnością miałby ucziwy proces - dodał gość programu "Horyzont". Zgodził się z nim Jan Malicki ze Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego. - Snowden z pewnością będzie służył pomocą rosyjskim służbom - powiedział.

Azyl dla Snowdena "nożem w plecy USA"

Rosja wbiła nam nóż w plecy, a każdy dzień pobytu pana Snowdena na wolności to dla nas kolejne przekręcenie tego noża - powiedział Charles Schumer, senator z Partii Demokratycznej oceniając przyznanie ściganemu Amerykaninowi azylu przez rosyjskie służby.

Jak "homoseksualni zdrajcy" upokorzyli NSA. Pół wieku przed Snowdenem

Jeszcze nie wiadomo, jak duże straty poniosła amerykańska Narodowa Agencja Bezpieczeństwa w wyniku ucieczki Edwarda Snowdena. Wiadomo natomiast, że wybrał on ten sam kierunek, co zimnowojenni zdrajcy z NSA: Moskwę. Ucieczka dwóch kryptologów w 1960 r. do ZSRR jest do dziś uważana za największą porażkę Agencji. Ale byli też inni.

Wniosek o azyl ręcznie pisany. Snowden pójdzie w ślady Depardieu?

Edward Snowden opuści moskiewskie lotnisko w ciągu kilku najbliższych dni - uważa prawnik Anatolij Kuczerena, który pomagał Amerykaninowi złożyć wniosek o azyl w Rosji. Jego zdaniem, decyzję w tej sprawie poznamy w ciągu tygodnia. Dodał, że Snowden nie wyklucza ubiegania się o rosyjskie obywatelstwo.

Snowden prosi Rosję o azyl. Decyzja w trzy miesiące

Edward Snowden złożył wniosek o udzielenie tymczasowego azylu w Rosji. Jego rozpatrzenie może zająć do trzech miesięcy, ale w tym czasie Amerykanin ma otrzymać dokument umożliwiający mu opuszczenie strefy tranzytowej lotniska Szeremietiewo w Moskwie, gdzie przebywa od 23 czerwca.

McCain o Putinie: Aparatczyk z KGB

Polityka Rosji ws. Snowdena wywołuje coraz większą irytację w USA. Choć szef dyplomacji John Kerry mówi, że nie powinno to się odbijać na stosunkach dwustronnych, inni politycy są mniej wyrozumiali. John McCain nazywa Władimira Putina "aparatczykiem KGB" i sugeruje, że Moskwa celowo utrudnia próby USA zatrzymania Snowdena.

Wiza lub wydalenie, natychmiast. W sprawie Snowdena Rosja łamie własne przepisy

W swojej grze wokół Snowdena Rosja najwyraźniej wpadła we własną pułapkę. Nie chce wydać Amerykanina władzom USA, nie wydając mu zarazem wizy, bo twierdzi, że uciekinier jest poza rosyjską jurysdykcją. Tymczasem w świetle rosyjskich przepisów wizowych, Snowden już od ponad 24 godzin przebywa w strefie tranzytowej lotniska Szeremietiewo nielegalnie. Rosyjskie organy państwowe nie mogą więc umywać w tej sprawie rąk.

Były generał KGB o Snowdenie: Interesująca ryba, sama wpłynęła w nasze sieci

Snowden to dziś niezwykle łakomy kąsek dla wywiadów całego świata. Trudno uwierzyć, żeby chińskie i rosyjskie służby nie chciały skorzystać z okazji i wyciągnąć z Amerykanina jak najwięcej informacji na temat struktur bezpieczeństwa USA. Pytanie też, czy i w jakim stopniu służby, uważające Amerykanów za głównego wroga, "opiekują się" Snowdenem. Uciekinier najpierw przebywał długo na terytorium pod kontrolą Chińczyków, teraz jest wciąż najprawdopodobniej w Moskwie. - Byłoby idiotyzmem, gdyby nasze specsłużby przepuściły taką rzadką okazję porozmawiać z uciekinierem z USA, związanym z CIA - mówi były generał KGB Aleksiej Kondaurow.

Putin: Snowden wciąż przebywa w Moskwie. Nie wydamy go

Edward Snowden wciąż przebywa w strefie tranzytów moskiewskiego lotniska Szeremietiewo - potwierdził prezydent Władimir Putin. Rosyjski przywódca podkreślił, że Amerykanin nie popełnił żadnego przestępstwa w Rosji i nie zostanie wydany USA. Wcześniej minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow oświadczył, że Rosja uważa za bezpodstawne i niedopuszczalne kierowane pod jej adresem zarzuty w związku ze sprawą Snowdena. Podkreślił, że rosyjskie państwo nie ma nic wspólnego z "przemieszczaniem się po świecie" Snowdena.