Sześciolatka z Londynu znalazła w kartce świątecznej apel o pomoc od osób, które twierdziły, że są zmuszane do pracy w Chinach - podało "Sunday Times". Sieć sklepów Tesco, gdzie zakupiono kartkę, podała w niedzielę, że wstrzymała współpracę z fabryką produkującą pocztówki.