Weekendowy poranek na wschodnim wybrzeżu Australii. W wodzie widać ludzi, którzy snurkują w ciepłej, przejrzystej wodzie. Brzmi jak sielanka, ale nie do końca nią jest.
Australijski kardynał George Pell, przebywający w areszcie w Melbourne, gdzie czeka na wyrok po uznaniu za winnego pedofilii, pozostanie tam przez co najmniej trzy miesiące - poinformowała w środę "La Repubblica". W czerwcu zostanie rozpatrzona jego apelacja.
Australijski park Bunyip trawią płomienie. Sprzyja im wysoka temperatura i silne porywy wiatru. Ogień objął powierzchnię ponad półtora tysiąca hektarów i przyczynił się do powstania ogromnej chmury.
Australia doświadczyła najgorętszego lata w historii - poinformowała australijska narodowa agencja meteorologiczna (BOM). Z powodu nadzwyczajnego ciepła w ciągu ostatnich trzech miesięcy kraj zmagał się między innymi z falą pożarów, suszą czy wymieraniem lokalnej fauny.
Jeden z najbliższych do niedawna współpracowników papieża Franciszka, kardynał George Pell, został uznany winnym czynów pedofilskich przez ławę przysięgłych sądu w Melbourne w Australii. Decyzja zapadła w grudniu, ale ogłoszono ją po dwóch miesiącach. Duchowny otrzymał w związku z tym od papieża zakaz publicznego pełnienia posługi i kontaktów z nieletnimi - poinformował rzecznik Watykanu Alessandto Gisotti.
Burza tropikalna Oma, która znajduje się u wybrzeży Australii, nieco osłabła, ale synoptycy obawiają się, że tylko na chwilę. Dodają, że już jest dwa razy większa niż cyklon Debbie z 2017 roku, podczas którego zginęło 14 osób.
Australijczyk James Gargasoulas został w piątek skazany na dożywocie za "jedną z najgorszych masowych zbrodni w historii Australii". Na początku 2017 roku w Melbourne mężczyzna wjechał samochodem w przechodniów, zabijając sześć osób i raniąc 27.
Australijski parlament i główne partie polityczne kraju były celem cyberataku, prawdopodobnie dokonanego przez rząd innego państwa - oświadczył premier Australii Scott Morrison. Nie podał jednak żadnych szczegółów na ten temat.
Przepełnione osadem wody powodziowe, które zalały w ostatnich dniach australijski stan Queensland, spływają rzekami do Morza Koralowego. Może to stanowić znaczne zagrożenie dla Wielkiej Rafy Koralowej.
Prezes WWF zaapelował o podjęcie działań mających na celu ochronę australijskiej przyrody. Podkreślił, że wycinanie lasów może doprowadzić do wyginięcia koali. - Szczerze mówiąc, do tej pory nie zdawałem sobie sprawy z powagi problemu - powiedział Pavan Sukhdev, prezes WWF.
Mieszkańcy australijskiego stanu Queensland na przełomie stycznia i lutego zmagali się z ulewami. Kiedy deszcz w końcu przestał padać, a niebo się rozpogodziło, satelita mógł zrobić zdjęcia pokazujące zalane tereny.
Amerykańskie władze skonfiskowały wartą prawie miliard dolarów metamfetaminę, która miała trafić do Australii. To największe w historii przejęcie narkotyków na amerykańskiej ziemi - podaje CNN.
Po ekstremalnych upałach Australię nawiedziły intensywne opady deszczu. W Townsville, w stanie Queensland, spadło ponad 1000 litrów deszczu na metr kwadratowy, wywołując powódź stulecia. Nie żyją co najmniej dwie osoby. Straty materialne szacuje się na miliony dolarów.
Po ulewnych deszczach ulice zmieniły się w rwące rzeki, a wielu mieszkańców północno-wschodniej Australii musiało opuścić swoje domy. W mieście Townsville w ciągu tygodnia spadła połowa rocznej sumy opadów.
Pogoda pokazała swoje gwałtowne oblicze na północy Australii. Mieszkańcy zmagają się z tak obfitymi opadami deszczu, że na jednej z rzek został pobity rekord stanu wody.