Od wyprowadzenia na ulicę kilku tysięcy Rosjan, "jeszcze daleko do tego, aby przejąć władzę w Rosji" - stwierdził w TVN24 BiS Adam Eberhardt, dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich, komentując poniedziałkowe demonstracje w Rosji zorganizowane przez opozycjonistę Aleksieja Nawalnego. Zaznaczył, że polityk chyba jednak trafił w czuły punkt rosyjskiej machiny rządowej.