Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) wraz z prokuraturą wojskową zatrzymały w czwartek rosyjski tankowiec, który brał udział w zeszłorocznym incydencie w Cieśninie Kerczeńskiej. Ukraińskie kutry zostały wówczas ostrzelane, a następnie zajęte przez rosyjskie siły specjalne. "Konsekwencje nie każą na siebie czekać" - oświadczyło rosyjskie MSZ, odnosząc się do faktu zatrzymania rosyjskiego statku.