Podwyżek nie unikniemy dlatego, że ceny energii docierają do nas w różny sposób, nawet w bułce, którą jemy na śniadanie, poprzez koszty jej transportu i produkcji - mówił w TVN24 BiS Mariusz Adamiak, ekonomista PKO BP. Dodał, że pomysł rekompensat, jakie szykuje rząd, nie zlikwiduje całkowicie problemu.