- Wypłacamy należności bezpośrednio podwykonawcom Astaldi, uregulowaliśmy już kilka kontraktów na łączną kwotę 36,7 mln zł - poinformował rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Jan Krynicki. Jak dodał, dzięki temu zabezpieczono płynność finansową firm, które prowadzą prace na zlecenie włoskiej firmy.