Ponad trzy procent straciły na wartości w tym tygodniu indeksy na amerykańskiej giełdzie. Piątkowa sesja była piątą z rzędu, w której zanotowano spadki. Inwestorzy wybierają mniej ryzykowne aktywa, powodem są obawy o eskalację wojny handlowej na linii USA-Chiny.
Dow Jones Industrial stracił w piątek 0,37 procent, S&P500 zniżkował 0,73 procent, a Nasdaq stracił 1,32 procent. W perspektywie tygodnia indeks S&P500 stracił 3,1 procent, a Nasdaq Composite 3,9 procent. Dla obydwu indeksów były to najgorsze wyniki w tym roku. Dow Jones Industrial zamknął tydzień spadkiem o 2,6 procent.
Dow Jones Industrial:
S&P500:
Nasdaq:
Wojna handlowa
W czwartek prezydent USA Donald Trump zapowiedział na Twitterze nałożenie od 1 września 10-procentowych ceł na chiński eksport do USA o wartości 300 miliardów dolarów. Zapowiedź padła, mimo deklaracji o woli kontynuacji rozmów handlowych, obok nałożonych już 25-procentowych ceł na import z Pekinu o wartości 250 miliardów dolarów. Oznacza to objęcie taryfami niemal całego importu USA z Chin. - To wystąpienie wprowadziło prawdziwą niepewność - ocenił Tom Martin z firmy Globalt. W jego ocenie prezydent Trump zaskoczył inwestorów, którzy oceniali, że rozmowy na linii USA-Chiny w sprawie zakończenia wojny handlowej zmierzają w dobrym kierunku. Deklarację Trumpa potwierdził w piątek jego doradca Larry Kudlow. Dodał, że USA wykluczają interwencję na rynku walutowym. Chiny już zapowiedziały działania odwetowe, ale na razie nie przedstawiły szczegółów na ten temat.
Napięcia handlowe nie omijają również sojuszników USA na Dalekim Wschodzie. W wyniku sporów na tle historycznym Japonia zamierza wykreślić Koreę Południową z listy krajów, których eksport podlega minimalnym środkom kontrolnym na granicy. Seul zapowiedział kroki odwetowe. Obawy o kwestie handlowe skłaniają inwestorów do lokowania środków w bezpieczne aktywa.
Autor: mb/ToL / Źródło: PAP