"Mama uderzyła mnie pasem w twarz"

Kierowca potrącił dwóch chłopców (zdjęcie ilustracyjne)
Śmierć Kamilka wstrząsnęła całą Polską. Co zmieniło się od czasu uchwalenia ustawy mającej chronić dzieci?
Źródło: Marzanna Zielińska/Fakty TVN
Prokuratura prowadzi śledztwo dotyczące znęcania się nad dwójką dzieci. W sprawie zarzuty postawiono ich matce. Do sześcioletniego chłopca i trzyletniej dziewczynki nie może się zbliżać również ich ojciec.

Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.

Śledztwo w tej sprawie Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie wszczęła 31 lipca tego roku. Dotyczy znęcania się fizycznego i psychicznego nad dwójką dzieci (w wieku sześciu i trzech lat) przez ich matkę. Do zdarzenia doszło w jednej ze znajdujących się w pobliżu Pruszkowa miejscowości (nie podajemy jej nazwy ze względu na dobro dzieci).

Wystraszone dzieci przybiegły do sąsiadki

Policję zawiadomili sąsiedzi, do których przybiegły przestraszone dzieci. Trzyletnia dziewczynka i sześcioletni chłopiec mieli powiedzieć im, że "boją się mamy", że "mama ciągle na nich krzyczy", "bije ich". Chłopiec miał ślad na twarzy, powiedział: "mama uderzyła mnie mocno pasem w twarz i poszła".

ZOBACZ: Dziecko powiadomiło policję, że "tata bije mamę"

- Według zgłaszających, u sąsiadów trwała awantura. Prawdopodobnie pomiędzy małżeństwem. Kobieta miała być pod wpływem alkoholu, miała być osobą, która bije dzieci. Na miejscu był również ojciec dzieci - informuje nas Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Policjanci sprawdzili, czy rodzice byli trzeźwi. - U ojca alkomat wskazał śladowe ilości alkoholu. Przesłuchana została również matka, ustalono, że jest pod znacznym wpływem alkoholu (1,6 promila) - przekazał prokurator.

Chłopiec został przewieziony do szpitala, następnie nim i jego siostrą, zaopiekowała się babcia.

Niebieska karta, zarzuty

Rodzinie założono niebieską kartę.

- Matka dzieci została zatrzymana. Przedstawiono jej zarzut znęcania się fizycznie i psychicznie nad małoletnimi dziećmi, w taki sposób, że będąc pod wpływem alkoholu biła dzieci, wyzywała - przekazał prokurator Piotr Skiba. Jak dodał, zastosowano wobec niej dozór policji. Nie może też zbliżać się do dzieci na odległość 50 metrów.

Również ojciec nie może kontaktować się z dziećmi. Ma zakaz wstępu na teren przedszkola. W sprawie przesłuchano już świadków, sąsiadków, babcię.

Do Sądu Rejonowego w Pruszkowie wpłynął wniosek dotyczący zastosowania wobec małoletnich pieczy zastępczej.

Czytaj także: