Do tragedii doszło kwadrans przed godziną 18. Dwaj chłopcy poszli popływać. Nagle jeden zniknął pod wodą. – Na miejsce przyjechała straż pożarna. Strażacy rozbierali się i nurkowali w poszukiwaniu 16-latka – relacjonuje Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl.
Po godzinie 18.15 na miejsce dojechał specjalistyczny wóz z nurkami. – Po 7 minutach poszukiwań, nurek znalazł chłopaka. Strażacy wyciągnęli go na brzeg - dodaje Zieliński.
Walkę o jego życie podjęli strażacy i załoga karetki pogotowia ratunkowego. Pomimo prowadzonej na zmianę akcji reanimacyjnej ,chłopaka nie udało się uratować.
Już 23 ofiary
Od początku sezonu wodnego na Mazowszu utonęły już 23 osoby. - Brak rozwagi, alkohol i kąpiel w miejscach niestrzeżonych to główne przyczyny wypadków śmiertelnych podczas wypoczynku nad wodą - tak wynika z informacji służb ratowniczych. W całym województwie oznaczono ponad 60 czarnych punktów wodnych, w tym 9 w Warszawie.
Ponadto, od tego roku policja ma prawo badać trzeźwość nie tylko żeglarzy, ale także użytkowników m.in. kajaków, rowerów wodnych. Osoby, które mają powyżej 0,2 promila alkoholu we krwi mogą dostać mandat 500 zł lub - w wypadku motorówek - grzywnę w wysokości 2 tys. zł i odholowaniem pojazdu na koszt właściciela.
bf/wp//ec
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński /tvnwarszawa.pl