Z mieszkańcami Melbourne w południowej Australii trudne godziny. Przez miasto przeszła nawałnica, wskutek której silny wiatr wyrywał dachy domów. W regionie w kilka godzin spadło miejscami do 44 l/mkw. deszczu.
W Australii w stanie Queensland wystąpiła niezwykle widowiskowa burza. Zjawisko uwiecznił fotograf i stworzył zapierający dech w piersiach film poklatkowy.
Burze w zimie są rzadkim zjawiskiem, ale się zdarzają. 4 lutego na wschodzie kraju burzowa chmura przykryła dachy budynków jednego z osiedli w Lublinie, a na północy Polski pioruny rozświetliły niebo.
W Sydney sezon burzowy w pełni. Żywioł mocno daje się we znaki od kilku dni. Dwóm Australijczykom udało się go sfilmować z odległości kilku centymetrów, co pokazuje powyższy film.
Takiej nawałnicy mieszkańcy Sydney dawno nie widzieli. W czwartek potężna burza rozpędziła wiatr do ponad 120 km/h i wywołała grad. Pod wyrwanym od wiatru drzewem zginął mężczyzna. 40 tysięcy domów zostało dociętych od prądu. Przed burzą było piekielnie gorąco, a miejscami temperatura w ciągu pięciu minut spadła o jedenaście stopni.
Teresa Mannion robi prawdziwą karierę w internecie. Wszystko przez swoje swoim bardzo emocjonalne wystąpieniem podczas ulewy. Według niektórych, emocji było nawet zbyt wiele.
23 listopada miała miejsce niezwykła burza. Nieprawdopodobne wyładowania atmosferyczne zostały nagrane w stanie Queensland, w Australii. A to nie koniec burz w tym rejonie.
6 listopada chmura szelfowa pojawiła się nad Sydney. Zaalarmowała turystów i mieszkańców miasta. Chmury tego typu niosą ze sobą obfite deszcze, opady gradu i silny wiatr.
W Australii sezon burzowy zaczął się na dobre. We wtorek północno-wschodni stan Queensland nawiedziła superkomórka burzowa. Wyrządziła takie zniszczenia, jak gdyby była huraganem trzeciej kategorii.
Burze potrafią zachwycić. Zwłaszcza jeśli pojawiają się w niecodziennej scenerii. Zobaczcie, jak wyglądają wyładowania atmosferyczne nad Wielkim Kanionem w Arizonie.
Od niedzieli zachodnia i północna część Grecji nawiedzane są przez gwałtowne burze, którym towarzyszą wichury, ulewy, grad, a nawet trąby powietrzne. Najbardziej do tej pory ucierpiał region Attyka, gdzie zginęły dwie osoby.
W sobotę przez południową Francję przetoczyły się silne burze. Ulice Marsylii pokryła warstwa wody. Bez prądu zostało dwa tysiące osób. Niewykluczone, że w poniedziałek także pojawią się potężne nawałnice.
Huragan Linda, zaklasyfikowany do 3. kategorii w skali Saffira-Simpsona, szaleje na Pacyfiku. Daje się już odczuć na Półwyspie Kalifornijskim. Woda zalała m.in. ulice miasta Cabo San Lucas.
Potężna burza piaskowa przeszła we wtorek nad niektórym krajami Bliskiego Wschodu. W Libanie zginęły dwie osoby, a kilkaset trafiło do szpitali. W chmurach pyłu pogrążone są też Izrael, Jordania i Cypr.