W stanie Illinois na północy USA pojawiło się tornado, któremu towarzyszyła niezwykła superkomórka. Zjawisku towarzyszył silny grad.
Zjawisko zostało nagrane niedaleko miejscowości Macomb, ok. 300 km od Chicago.
Superkomórka burzowa to chmura, która charakteryzuje się wirującym prądem wstępującym powietrza. Burza, która wtedy powstaje może być niezwykle groźna. Często towarzyszą jej ulewne opady, grad, porywisty wiatr, a czasami nawet tornado.
Grad jak piłki golfowe
Tak też było i tym razem. Razem z komórką burzową, ok. 300 km od Chicago wystąpiło tornado. Żywioł spowodował liczne uszkodzenia strukturalne budynków, ale na szczęście nie było żadnych doniesień o rannych. Burzy towarzyszył grad wielkości piłek golfowych, a przez silny wiatr, w okolicy było pełno śmieci.
O zjawisku poinformował na swoim koncie na Twitterze prezenter TVN Meteo Tomasz Wasilewski.
Piękne i straszne! Ten wielki wir to potężna superkomórka burzowa (supercell storm) wczoraj 300 km od Chicago #USA pic.twitter.com/t0ltSxemqO— Tomasz Wasilewski (@WasilewskiTomek) 16 marca 2016
Gwałtowne zjawiska pogodowe, takie jak superkomórki burzowe, bardzo często zdarzają się w Stanach Zjednoczonych. Bardzo intensywnie występowały m.in. pod koniec lata w 2014 roku.
Autor: zupi/rp / Źródło: Twitter, sott.net, wikipedia
Źródło zdjęcia głównego: Twitter / @WasilewskiTomek