Trójmiasto

Trójmiasto

Incydent na otwarciu teatru. Premier Tusk wśród gości

Na ponad dwie godziny, ze względów bezpieczeństwa, została przerwana uroczystość otwarcia w Gdańsku Teatru Szekspirowskiego. Jednym z gości był były premier Donald Tusk, który zjawił się tam w towarzystwie żony. Okazało się, że przyczyną zamieszania była porzucona walizka.

"Bogowie" zawładnęli Gdynią. Kot pewniakiem do aktorskiej nagrody

Dawno już gdyńska publiczność nie prezentowała takiej euforii, jak po (i w trakcie) projekcji filmu Łukasza Palkowskiego "Bogowie". Opowieść o trzech latach z życia Zbigniewa Religi (w tej roli rewelacyjny Tomasz Kot) doczekała się owacji na stojąco. Na liście faworytów są też świetny "Fotograf" Krzystka i "Miasto 44" Komasy.

"Jeżdżą pod wpływem, bo w weekendy policji tu nie ma". 365 pijanych kierowców w rok

- Statystyki są przerażające. W ubiegłym roku 365 razy oskarżaliśmy pijanych kierowców, w tym roku jest ich już 170 - mówi szef wejherowskiej prokuratury i apeluje do policji o wsparcie. Według śledczych kierowcy z małych miejscowości korzystają z tego, że w weekendy na lokalnych drogach nie ma policji. Statystykę przygotowali po tragicznym wypadku w Wyszecinie, w wyniku którego śmierć ponieśli kobieta w ciąży oraz jej mąż.

Przepadł bez wieści z całą załogą. Film opowie tajemniczą historię ORP "Orzeł"

Słynny okręt podwodny ORP "Orzeł", biorący udział w walkach września 1939 roku, znów trafi na ekrany kin. W 2017 r. powstanie o nim film fabularny i 13-odcinkowy serial, reżyserem obu produkcji będzie Jan Kidawa-Błoński. Zaginięcie okrętu w nieznanych okolicznościach jest największą zagadką dotyczącą historii polskiego wojska podczas II wojny światowej. Początek zdjęć zaplanowano na lato 2015 r.

Paralotniarz wylądował na lampie w centrum Sopotu

60-letni paralotniarz wylądował na lampie w centrum Sopotu. Mężczyźnie nic się nie stało, ale zejść musieli mu pomóc policjanci i strażacy. Sprawę będzie wyjaśniać Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.

Pijany recydywista zabił trzy osoby. Nie będzie wyższej kary

To nie była katastrofa w ruchu lądowym - uznali śledczy, którzy badają sprawę wypadku w Wyszecinie. Zginęła w nim kobieta w ciąży. Jej mąż zmarł później w szpitalu. - Jakkolwiek bezdusznie to brzmi, jest to zbyt mała liczba osób, by mówić o katastrofie - wyjaśnia reporter TVN24. To oznacza, że zarzuty postawione pijanemu kierowcy, który spowodował wypadek, się nie zmienią. Wciąż grozi mu do 12 lat więzienia.

Polska nie dała Memlinga, więc nie dostanie Caravaggia? "Mój gniew jest wielki"

- To tak, jakbyśmy robili wystawę o Leonardzie da Vinci, ale bez jego dzieł - mówi, nie kryjąc oburzenia, Till-Holger Borchert, kurator wystawy w rzymskim Kwirynale i apeluje do Polski o rozsądek. Po tym, jak na trzy tygodnie przed wielką monograficzną wystawą poświęconą Memlingowi okazało się, że gdański konserwator nie zgodził się na wyjazd z kraju "Sądu Ostatecznego" pod znakiem zapytania stoi też darmowy przyjazd dzieł Caravaggia do Polski.

Po odszkodowaniu za korek na A1 posypią się pozwy? "To nie takie proste"

- Trudno jest udowodnić, że za stanie 1,5 godziny w korku na autostradzie odpowiada jej zarządca - ocenia mecenas Aleksandr Pociej. Według niego mieszkanka Katowic, której sąd przyznał rację i nakazał firmie GTC zwrócić zapłatę za przejechany odcinek A1 w korku, w kolejnej instancji już nie będzie miała tak łatwo. - Zarządca A1 na pewno się odwoła i mam wątpliwości, czy sąd podzieli zdanie skarżącej - ocenia Pociej.

Rok więzienia za molestowanie nastolatki w rodzinnym domu dziecka

Gdański Sąd Okręgowy skazał mężczyznę prowadzącego rodzinny dom dziecka na rok bezwzględnego więzienia, dożywotni zakaz pracy z dziećmi oraz 10-letni zakaz zbliżania się do nastolatki, którą molestował. Z. od początku utrzymywał, że jest niewinny. Wyrok jest nieprawomocny.

Gwałt na 8-miesięcznej siostrzenicy. "To była przeciętna rodzina"

8-miesięczna dziewczynka trafiła do szpitala z obrażeniami narządów płciowych. Śledczy oskarżyli wujka dziecka o gwałt. Mężczyzna przyznał się już, że molestował dzieczynkę. - To była przeciętna rodzina. Nie było żadnych sygnałów, które wskazywałyby, że może dojść do czegoś takiego - mówią pracownicy Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Córka gen. Andersa spotkała się z dziećmi. "Chcę, żeby znali mojego ojca"

W rocznicę agresji radzieckiej na Polskę, Anna Maria Anders odwiedziła szkołę podstawową nr 57 w Gdańsku. To właśnie ta placówka od 21 lat nosi imię jej ojca. Zachwyceni uczniowie mówią, że to dla nich zaszczyt i żywa lekcja historii. – Dla mnie najważniejsze są spotkania z dziećmi. One są przyszłością narodu – mówiła Anders.

Poranione niemowlę trafiło do szpitala. Wujek w areszcie z zarzutem gwałtu

Zarzut gwałtu i tzw. innej czynności seksualnej wobec 8-miesięcznej dziewczynki usłyszał w prokuraturze 37-letni Jacek S. Mężczyzna trafi do aresztu na trzy miesiące. Poranione niemowlę trafiło do elbląskiego szpitala w nocy z poniedziałku na wtorek. Życiu dziecka, które przeszło już operację chirurgiczną, nie zagraża niebezpieczeństwo - poinformowali lekarze. Zarzuty usłyszała także żona mężczyzny.

Motocyklista zderzył się z rowerzystami

Do groźnego wypadku doszło na krajowej "szóstce" w pobliżu miejscowości Leśnice (woj. pomorskie). Motocyklista potrącił dwie osoby, które przeprowadzały przez drogę rowery. Ciężko ranny został rowerzysta, którego do szpitala przetransportuje śmigłowiec LPR.

3 minuty i 18 sekund oklasków dla Jerzego Stuhra. Dziś w Gdyni kryminalna środa

"Obywatel" Jerzego Stuhra - jeden z bardziej oczekiwanych tytułów festiwalu filmowego w Gdyni - zyskał przychylność publiczności i nieco mniejszą krytyków. Pastiszowa opowieść o współczesnym Piszczyku uwiodła komizmem, ale rozczarowała łopatologiczną narracją. Zwolenników i malkontentów połączyła jednak radość z powrotu do zdrowia i zawodowej formy Jerzego Stuhra - reżysera i odtwórcy głównej roli.

Stała w korku na A1 ponad godzinę. Sąd: zarządca autostrady musi jej zwrócić 29,90 zł

- Spółka Gdańsk Transport Company, która zarządza płatnym odcinkiem autostrady A1 musi zwrócić mieszkance Katowic 29,90 zł – zdecydował Sąd Rejonowy w Sopocie. Marta Trzęsimiech-Kocur na wakacje razem z rodziną do Sopotu wybrała się na początku lipca. Podczas powrotu stała ponad godzinę w korku do kasy na autostradzie. Od GTC domagała się zwrotu pieniędzy, bo jak mówi firma wprowadziła ją w błąd deklarując, że podróż A1 będzie przebiegała "wygodnie jak nigdy dotąd".