Rok 2015 to jest "do or die": albo zrobisz i wygrasz, albo przegrasz i umrzesz - mówi o perspektywach jednoczenia prawicy Jacek Kurski z Solidarnej Polski, kiedyś polityk PiS. Ocenia, że w związku z działaniami na rzecz zjednoczenia prawej strony sceny politycznej, jego "urlop od polityki" nie potrwa już długo. I przyznaje, że w tej kwestii "piłka jest po stronie serwującego, a serwuje dziś Jarosław Kaczyński".