Trójmiasto

Trójmiasto

Zdewastowano 30 nagrobków. "Ktoś je niszczył po kolei"

Pod osłoną nocy ktoś zniszczył 30 nagrobków na cmentarzu w miejscowości Skępe (woj. kujawsko-pomorskie). Policjanci zabezpieczają ślady i szukają wandali. Na razie nikogo nie zatrzymano. Trudno też określić, jak duże są straty.

Gigantyczne okazy szczeżui wielkiej. Na Kaszubach znalazł je ornitolog

Ma 21 centymetrów długości i liczy 80 lat. Tak dużą i starą szczeżuję znalazł pan Wojciech. A to zaledwie jeden z kilkudziesięciu okazów, na które natknął się w pobliżu stawu na Kaszubach. Niecodzienne znalezisko uwiecznił na zdjęciach. Wkrótce małże trafią do gablot Uniwersytetu Gdańskiego.

Kto jest ojcem dziecka urodzonego w więzieniu? Będą przymusowe badania DNA

- On wykorzystał mój stan psychiczny i sytuację, w której się znalazłam - mówi Katarzyna P., żona byłego szefa piramidy finansowej Amber Gold. Podczas pobytu w areszcie w Łodzi zaszła w ciążę. Początkowo nie chciała wskazywać z kim. Teraz mówi wprost, że był to jej wychowawca. Czy rzeczywiście? - Były już funkcjonariusz zostanie poddany przymusowym testom DNA - postanowiła właśnie łódzka prokuratura. Śledczy sprawdzają, czy w łódzkim więzieniu nie doszło do "przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego".

"Rajdowiec" z Monciaka wróci do szpitala? Tego chce prokuratura

Prokuratura Okręgowa nie zgadza się z decyzją sądu w sprawie "rajdowca" z Monciaka. Zdaniem śledczych 35-latek, który taranował ludzi w Sopocie, nadal powinien leczyć się w zamkniętym ośrodku, a nie na wolności. Zażalenie już trafiło do sądu. Decyzję o jego złożeniu konsultowano z Prokuraturą Krajową.

Kopniak i awantura na środku drogi. "Facet zniszczył mi bok auta"

Zatrąbił, bo zajechał mu drogę. Klakson tak zdenerwował kierowcę mercedesa, że mężczyzna wyskoczył z auta i kopnął w przejeżdżającego peugeota. Potem też nie dawał za wygraną. - Siedział mi na zderzaku, machał rękami. W końcu się zatrzymałem. Obawiałem się, że jak pojadę dalej, to facet nie da mi spokoju, wyprzedzi i wykona jakiś niebezpieczny manewr. Wtedy mercedes uderzył w mój zderzak - relacjonuje zaatakowany mężczyzna.

Śledczy: pojechali do Danii i podpalili dom z Polkami w środku. "Oficjalnie to salon masażu"

Sześciu mężczyzn usłyszało zarzut zabójstwa 31-letniej Polki w Danii. Wszyscy sprawcy są z Trójmiasta. To tu, według śledczych, wynajęli auta, którymi pojechali do Aalborg. Potem zamaskowani włamali się do domu. Rozlali benzynę i podpalili. 31-latka zginęła w płomieniach. Podejrzanym zarzucono też usiłowanie zabójstwa innej kobiety, której udało się uciec. Sprawa jest rozwojowa.