Zmiany klimatu

Zmiany klimatu

Wzrost średniej temperatury mórz i oceanów, a także zakwaszanie wód mogą wyeliminować prawie wszystkie istniejące na świecie siedliska rafy koralowej do 2100 roku - poinformowali naukowcy na konferencji "Ocean Sciences Meeting 2020" w San Diego w Kalifornii. Przewidują, że w wyniku zmian klimatu i zanieczyszczeń wód, 70-90 procent raf zniknie już w ciągu najbliższych 20 lat.

Na Antarktydzie padł kolejny rekord temperatury: 20,75 stopnia Celsjusza. Pomiar zarejestrowano na wyspie Seymour, położonej na wschód od północnego krańca Półwyspu Antarktycznego, w argentyńskiej stacji badawczej Marambio. Jeżeli wynik się potwierdzi, będzie to najwyższa temperatura zanotowana na tym kontynencie w historii pomiarów.

Internauci kwestionują związek pomiędzy pożarami w Australii a zmianami klimatu. Raport australijskiej narodowej agencji meteorologicznej wskazuje jednak na istnienie długofalowych trendów pogodowych sprzyjających pożarom. W tym kontekście wymienia się m.in. obserwowany od lat konsekwentny wzrost temperatury powietrza. Popularne w sieci dyskusje dotyczą również wielkości obszaru dotkniętego ogniem i porównań do takich wcześniejszych zjawisk. Aby wyjaśnić te wątpliwości, sięgamy do danych.

2019 rok był w Australii najcieplejszym i najsuchszym rokiem w historii pomiarów. W kraju szaleją gwałtowne pożary, które doprowadziły do śmierci 26 osób oraz - według szacunków - pół miliarda zwierząt. Zdaniem meteorologów w kolejnych miesiącach nie widać znaczących opadów deszczu, które mogłyby przynieść wyczekiwaną ulgę.

Książę William ogłosił, że chce rozpocząć "dekadę działań, które naprawią Ziemię". Jak? W mediach społecznościowych przedstawił inicjatywę Earthshot Prize, która ma pomóc odnaleźć skuteczne rozwiązania w walce z katastrofą klimatyczną. Co roku przez najbliższe 10 lat wyłanianych będzie pięciu zwycięzców, którzy otrzymają prestiżową nagrodę.

Zwartość tlenu w wodach oceanicznych gwałtownie spada, a strefy martwych wód, gdzie zawartość tlenu jest zbyt niska, by mogły żyć w niej organizmy oddychające tlenem, powiększają się. To skutki kryzysy klimatycznego i intensywnego rolnictwa - twierdzi międzynarodowy zespół naukowców.

Naukowcy zbadali dziesiątki tysięcy ptaków, które straciły życie w czasie wiosennych i jesiennych migracji, uderzając w wysokie budynki w Chicago w ciągu niespełna czterdziestu lat. Wyniki mogą wskazywać na to, że z powodu zmiany klimatu ciała ptaków się kurczą.