Najnowsze badania szwajcarskich naukowców dowodzą, że w wyniku zmian klimatycznych fale upałów będą pojawiać się coraz częściej. W ciągu najbliższych 30 lat upalne okresy będą występować z siedmiokrotnie większą częstotliwością. Jeśli nie zaczniemy działać, po 2050 roku wysokie temperatury będą nam doskwierać nam nawet 21 razy częściej niż obecnie.

Chmury miały być naszymi sprzymierzeńcami w walce ze zmianami klimatu, a same się zmieniają i nakręcają katastrofę. Zaczynają odbijać mniej promieniowania słonecznego i zatrzymują więcej ciepła na Ziemi - dowodzą brytyjscy naukowcy. Materiał Patryka Rabiegi.

Zmiany klimatu zagrażają trzem gatunkom koralowców, które budują rafy. Z prognoz brazylijskich naukowców wynika, że zmienią one swój zasięg występowania. Może to mieć negatywne konsekwencje nie tylko dla przyrody, lecz także dla milionów ludzi.

Można zrobić więcej, żeby przed groźnymi skutkami nawałnic i powodzi się ochronić. Sylwia Piestrzyńska.

Człowiekowi będzie o wiele trudniej sobie z tym poradzić. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Powodzie będą coraz większym problemem niż do tej pory sądzono - wynika z najnowszych ustaleń NASA. Jak twierdzą naukowcy, już w następnej dekadzie należy się spodziewać poważnych i częstych powodzi przypływowych. To niebezpieczeństwo powstanie z połączenia zmian klimatu z aktywnością naszego naturalnego satelity, Księżyca.

Pisze "Rzeczpospolita".

Pakiet przyjęty przez Komisję Europejską.

Materiał magazynu "Polska i Świat".

Rekordowa fala upałów na przełomie czerwca i lipca nawiedziła zachodnie części Stanów Zjednoczonych i Kanady. W Kolumbii Brytyjskiej zanotowano 49,6 stopnia Celsjusza, co oznacza pobicie rekordu najwyższej temperatury w historii pomiarów Kanadzie. To praktycznie niemożliwe bez udziału globalnego ocieplenia - twierdzi międzynarodowy zespół naukowców.

Eurobarometr pokazuje, co zdaniem obywateli Unii Europejskiej jest najpoważniejszym problemem, przed którym stoi świat.

Międzynarodowy zespół naukowców alarmuje - zjawisko przelewania się fal przez nabrzeża jest coraz częściej spotykane. Rosnący poziom wody i większy zasięg fal zagrażają nadmorskim regionom na całym świecie, w tym polskiemu wybrzeżu. W naszym kraju najbardziej ucierpieć mają przede wszystkim porty.

Eksperci zajmujący się klimatem są zdania, że ostatnie wydarzenia, takie jak silne gradobicia w Polsce czy trąba powietrza w Czechach, to dowody na postępujące zmiany klimatu. Jak mówiła na antenie TVN24 Joanna Flisowska z Greenpeace Polska, kolejne wzrosty temperatury będą przyczyniać się do jeszcze groźniejszych i bardziej ekstremalnych zjawisk.

Na świecie robi się coraz goręcej, a co za tym idzie, ociepla się także woda w jeziorach. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Na świecie robi się coraz goręcej, a co za tym idzie, ociepla się także woda w jeziorach - grozi im katastrofa ekologiczna. Brak tlenu oznacza brak życia. Mówi o tym raport "Nature", który opracował międzynarodowy zespół naukowców - wśród nich znalazła się Polka prof. Julita Dunalska. Patryk Rabiega.

Słowa biologa, dziennikarza i popularyzatora wiedzy o świecie zostały odtworzone podczas szczytu G7.

Zmiany klimatu oddziałują nie tylko na nasze otoczenie, lecz także na nas samych. Doktor Barbara Pietrzak z Zakładu Hydrobiologii Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego opowiedziała redakcji tvnmeteo.pl o fizycznych i psychicznych skutkach postępujących zmian klimatu.

Topnienie Antarktydy może przyspieszyć, jeżeli zaczną na jej obszarze występować opady deszczu - informują badacze na łamach pisma "Nature Geoscience". Deszcz padający na pokrywę lodową może powodować jej pękanie i dalszy zanik

Amerykańscy naukowcy odkryli, że poziom tlenu w wodach jezior słodkowodnych zaczął gwałtownie spadać. Przyczyną zjawiska są postępujące zmiany klimatu i wzrost temperatury wody w zbiornikach. Badacze twierdzą, że jeziora stanowią papierek lakmusowy dla reszty ekosystemów, dlatego zdarzenia nie powinno się lekceważyć.