Zdrowie

Zdrowie

System diagnostyczny ich nie widzi. Bo lepiej się maskują? "Dziwne"

Ewa rozmawia swobodnie tylko wtedy, jeśli siada obok swojego rozmówcy. Monikę stresuje, gdy rozmówca co chwilę zmienia temat. Magdalena woli ciszę, bo dźwięki zlewają się jej w jeden głośny szum. Wszystkie łączy to, że są kobietami w spektrum autyzmu, a diagnozę otrzymały w dorosłym życiu. Dlaczego tak późno?