W środę w amerykańskiej Dolinie Śmierci temperatura sięgnęła 54 stopni Celsjusza. To dopiero początek lata, a już niewiele brakło do pobicia historycznego rekordu.
Pilot w amerykańskim stanie Oklahoma w czasie lotu motoszybowcem natknął się na małe tornado. Wirującą kolumnę z pokładu maszyny uwiecznił na nagraniu.