Irina Fiłatowa, "minister kultury Ługańskiej Republiki Ludowej", znowu domaga się kary śmierci. Tym razem napisała podanie o wymierzenie surowej kary mieszkance Ługańska, która miała na cmentarzu "wywoływać duchy przywódców UPA, w tym Romana Szuchewicza". Wcześniej domagała się rozstrzelania "na podstawie prawa czasu wojny" autorki prześmiewczej animacji, w której przypomniano roznegliżowane zdjęcia Fiłatowej. Tymczasem służby prasowe samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej odżegnały się od "pani minister".