Klub SLD będzie wnioskował o to, by Ryszarda Kalisza na stanowisku szefa sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka zastąpiła posłanka Sojuszu Stanisława Prządka - dowiedziała się Polska Agencja Prasowa w źródłach zbliżonych do SLD. "Fakty" dowiadują się, że o fotel szefa komisji ma walczyć również Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska.

- Aleksander Kwaśniewski nie wyklucza kandydowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego - oświadczył europoseł Marek Siwiec. W poniedziałek na antenie TVN24 Ryszard Kalisz, stwierdził, że Kwaśniewski nie będzie startował w żadnych wyborach. - Jeśli Kalisz się nie myli to oznacza, że Europa Plus w pewnym sensie jest osierocona - skomentował to potem szef SLD Leszek Miller.

- Aleksander Kwaśniewski nie będzie startował w wyborach do żadnego Europarlamentu czy do polskiego parlamentu - powiedział w "Faktach po Faktach" Ryszard Kalisz. Zaznaczył jednak, że były prezydent zamierza działać na rzecz obywateli, ale nie chce pełnić żadnej publicznej funkcji.

Konferencją, na której Ryszard Kalisz prezentował w poniedziałek swoje stowarzyszenie Dom Wszystkich - Polska zainteresowali się nie tylko dziennikarze. Przyszedł na nią także starszy mężczyzna, który wdał się w polemikę z Kaliszem, wykrzykując, że nie ma inteligencji emocjonalnej, a ludzi traktuje się, jak frajerów.

Dom wszystkich - Polska - taką nazwę nosić będzie stowarzyszenie Ryszarda Kalisza. Jak zapowiedział polityk na konferencji prasowej, chce być jednym z filarów wspólnej lewicowej listy w wyborach do Parlamentu Europejskiego, na której znalazłyby się m.in. Ruch Palikota, SDPl, Stronnictwo Demokratyczne i ew. SLD. Liderem listy ma być Aleksander Kwaśniewski.

Ryszard Kalisz zainauguruje dzisiaj działalność stworzonego przez siebie stowarzyszenia. - Mam już nazwę, nie ma w niej mojego nazwiska. Wszystkiego dowiecie się o 13 - mówił polityk we "Wstajesz i wiesz" w TVN24.

- Tworzę własny projekt polityczny. Do końca kwietnia powołam stowarzyszenie, które będzie jednym z filarów listy Europy Plus do Parlamentu Europejskiego - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 poseł Ryszard Kalisz.

- W piątkowym zachowaniu Kwaśniewskiego nie zauważyłem niczego szczególnego - stwierdził w "Babilonie" Ryszard Kalisz, poseł bezpartyjny. Odniósł się w ten sposób do komentarzy polityków PiS i SLD, że podczas konferencji Europy Plus były prezydent miał objawy "choroby filipińskiej".

"Szef SLD Leszek Miller upodabnia się do Jarosława Kaczyńskiego i ciągnie partię w kierunku całkowitej izolacji na lewicy, nie pozwólcie na to" - zaapelował do działaczy SLD Janusz Palikot na swoim blogu. "Zatrzymajcie szaleństwo Millera" - dodał.

- Jeśli 14 lat daje się twarz, wiedzę, umiejętności, (...) a później ta partia mówi "ty w ogóle jesteś samo zło i nie mamy z ciebie pożytku, i ciebie wykluczamy poza nawias", no to jak ma nie być przykro - mówił w programie "Tak Jest" w TVN24 Ryszard Kalisz. Wyrzucony z SLD kilka godzin wcześniej poseł nie ukrywa jednak, że ma już plany na polityczną przyszłość. I nie zaprzecza że będzie to Europa Plus.

- Ryszard Kalisz musi sam podjąć decyzję co zrobić dalej, ale jego miejsce jest naturalnie przy Aleksandrze Kwaśniewskim - oceni Andrzej Rozenek z Ruchu Palikota. - To było do przewidzenia - komentował z kolei Mariusz Błaszczak z PiS.

Ryszard Kalisz został usunięty z SLD. - Nie będę się odwoływał, rozpoczynam nowe życie - skomentował decyzję sądu partyjnego. Do momentu uprawomocnienia się decyzji, czyli przez dwa tygodnie, polityk w partii będzie zawieszony.

- Taki mam charakter: jeśli wokół mnie toczą się rzeczy które są "matrixem", (...) to jak się z tego trochę nie uśmiechać? - mówił Ryszard Kalisz przed dzisiejszym posiedzeniem sądu partyjnego SLD w sprawie obecności polityka w szeregach partii.

W poniedziałek w Warszawie Krajowy Sąd Partyjny SLD zajmie się sprawą Ryszarda Kalisza, zawieszonego w marcu na trzy miesiące w prawach członka partii przez zarząd Sojuszu.

- Nas martwi, że z tej tragedii, przynajmniej niektóre siły, robią walkę polityczną i szopkę - mówił w "Faktach po Faktach" Włodzimierz Czarzasty z SLD, komentując w ten sposób zaplanowane na 10 kwietnia przez różne partie obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej. Także Jacek Kurski z Solidarnej Polski mówił, że nie jest za tym, by obchody "traktować partyjnie".

Grzegorz Kurczuk, minister sprawiedliwości w rządzie Leszka Millera, jako pierwszy z działaczy SLD "zareagował na apel" Ruchu Palikota i rozpocznie współpracę z Europą Plus. - Bardzo dziękuję za tę decyzję i witam w naszym gronie - powiedział Palikot w czasie spotkania w Sejmie działaczy Ruchu Palikota oraz przedstawicieli innych partii.

- Żaden sąd nie może na mnie nałożyć kary, bo nie złamałem żadnego przepisu statutu SLD - powiedział w "Jeden na Jeden" Ryszad Kalisz, który w poniedziałek stanie przed sądem partyjnym Sojuszu za współpracę z Januszem Palikotem i Aleksandrem Kwaśniewskim. - Na oskarżyciela zgłosiła się Joanna Senyszyn – poinformował Kalisz.

Prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu ufa 70 proc. respondentów - wynika z najnowszego, marcowego sondażu CBOS. Zaufanie traci natomiast drugi w rankingu Ryszard Kalisz. Spadek ten zbiegł się z jego zaangażowaniem w projekt Europa Plus. Trzeci jest Radosław Sikorski.

- Wczoraj przeważyła prosta argumentacja: nie można być w jednej partii i pracować na rzecz innego projektu politycznego. Tu chodzi o zwykłą uczciwość - powiedział we "Wstajesz i wiesz" Leszek Miller, szef SLD, komentując środową decyzję zarządu partii, który zawiesił Kalisza w prawach członka SLD.

Sąd nad moją osobą w SLD powinien być otwarty dla mediów, publiczności i dla członków SLD. Chciałbym, by każdy mógł przyjść. Będę apelował o to do sądu – powiedział Ryszard Kalisz w „Faktach po Faktach” w TVN24. Poseł lewicy dodał, że w czasie obrad Zarządu Krajowego, który go zawiesił, "bardzo ostry ogień" przeciwko niemu wytaczali ci członkowie partii, "o których dorobku w SLD nic nie jest w stanie powiedzieć".