Ambasador Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz została wezwana do rosyjskiego MSZ. Ma się wytłumaczyć z decyzji polskich władz, które odmówiły wjazdu do naszego kraju grupy motocyklowej Nocne Wilki. Witold Waszczykowski tłumaczył, że decyzję taką podjęto, kierując się "bezpieczeństwem państwa". Zdaniem MSZ Rosji jest to jednak gest "szczególnie cyniczny, wykonany w złych intencjach, skierowany na świadome pogorszenie stosunków rosyjsko-polskich".