Mariusz Kamiński ułaskawiony

Mariusz Kamiński ułaskawiony

Sejm broni wniosku Ziobry w sprawie Sądu Najwyższego

Sąd Najwyższy nie może kontrolować aktu łaski prezydenta - głosi stanowisko Sejmu dla Trybunału Konstytucyjnego, który bada wniosek Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry. RPO chce umorzenia tej sprawy, dowodząc, że orzeczenie jest "zbędne lub niedopuszczalne".

"Sąd Najwyższy wpadł we własną pułapkę"

Decyzja Sądu Najwyższego, by zawiesić postępowanie w sprawie byłych szefów Centralnego Biura Antykorupcyjnego, jest niedobra - stwierdził w TVN24 profesor Maciej Gutowski, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Poznaniu. - Sąd Najwyższy wpadł we własną pułapkę - ocenił. Orzeczenie ocenił także na Twitterze mecenas Roman Giertych.

Spór o prawo łaski. Skargi do Trybunału Konstytucyjnego

Prokurator generalny zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego przepis Kodeksu postępowania karnego pozwalający wnosić kasację na niekorzyść podsądnego w przypadku zastosowania wobec niego aktu łaski przez prezydenta - dowiedziała się w czwartek PAP z nieoficjalnego źródła. Do Trybunału instytucję zagadnień prawnych kierowanych przez sądy do Sądu Najwyższego, a także Naczelnego Sądu Administracyjnego zaskarżyła w czwartek także grupa posłów PiS.

Sąd Najwyższy pisemnie uzasadnił uchwałę w sprawie Kamińskiego

Na stronie Sądu Najwyższego opublikowano 41-stronicowe pisemne uzasadnienie uchwały siedmiu sędziów Sądu Najwyższego w sprawie ułaskawienia przez prezydenta Andrzeja Dudę ministra koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego. Sąd Najwyższy uznał, że prawo łaski może być stosowane wyłącznie wobec prawomocnie skazanych.

Profesor Łętowska: zalecam znaczną ostrożność przy chlapaniu językiem

Ja z perspektywy osoby, która ma pięćdziesiąt parę lat stażu pracy zawodowej i jest profesorem od kilkudziesięciu lat, sugerowałabym czytanie ze zrozumieniem tego, co się czyta - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska, komentując stanowisko urzędników Kancelarii Prezydenta w sprawie uchwały Sądu Najwyższego dotyczącej prezydenckiego prawa łaski.

Poseł PiS ma plan, jak zablokować uchwałę Sądu Najwyższego. "Prawo może działać wstecz"

Szef sejmowej komisji ustawodawczej Marek Ast przekonuje, że znalazł sposób, jak rozwiązać prawny pat wynikający z uchwały Sądu Najwyższego, według której prezydent nie powinien stosować prawa łaski wobec osób z nieprawomocnym wyrokiem. Poseł PiS chciałby wprowadzić zmiany w kodeksie karnym - potwierdzające, że prezydent Andrzej Duda miał prawo ułaskawić Mariusza Kamińskiego.

Piotrowicz: nieuprawniona ingerencja. Wójcik: Sąd Najwyższy będzie miał problem

- Akt łaski pana prezydenta, jak stwierdzają, nie rodzi skutków prawnych. Czyż nie jest to zakwestionowanie, i w skrócie mówiąc w sposób zrozumiały dla przeciętnego Polaka, uchylenie decyzji pana prezydenta? - mówił poseł PiS, Stanisław Piotrowicz, o uchwale Sądu Najwyższego w sprawie prezydenckich ułaskawień. Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik stwierdził, że Sąd Najwyższy nie będzie w stanie podać prawnej podstawy, na którą się powołał, wydając uchwałę dotyczącą stosowania prawa łaski.

Sąd Najwyższy o "pochopnych wypowiedziach" i "niedopuszczalnej ingerencji"

"Takie wypowiedzi naruszają fundamenty państwa prawa, a Sąd Najwyższy, nie tylko jest uprawniony, ale i wręcz zobowiązany, do wykładni przepisów prawa, w tym także ustawy zasadniczej" - stwierdził w oświadczeniu sędzia i rzecznik prasowy Sądu Najwyższego Michał Laskowski, odwołując się do komentarzy między innymi polityków dotyczących uchwały Sądu w sprawie prezydenckich ułaskawień.

"Co mam powiedzieć klientom, którzy nie są zadowoleni z rozstrzygnięcia sądu?"

- Przyjmuję z dużym niepokojem wypowiedzi ministrów z kancelarii pana prezydenta. Co ja mam powiedzieć tym swoim klientom, którzy też nie zawsze są do końca zadowoleni z rozstrzygnięcia sądu w ich konkretnej sprawie? Czy to oznacza, że mają się do tego orzeczenia nie stosować? Bylibyśmy o krok od chaosu - mówił we "Wstajesz i wiesz" mecenas Łukasz Chojniak, karnista z Uniwersytetu Warszawskiego.

"Ułaskawmy całe społeczeństwo na 10 lat, wymiar sprawiedliwości będzie miał spokój"

Andrzej Duda, który półtora roku temu, jak to ujął, "uwolnił" sądy od sprawy Mariusza Kamińskiego, ułaskawiając go, teraz w swoisty sposób uwalnia też sam siebie z uznania uchwały Sądu Najwyższego. Sąd orzekł, że prezydent nie mógł ułaskawić osoby nie uznanej jeszcze prawomocnie za winną. Warto w tej sprawie zwrócić uwagę na często powtarzany przez prezydenckich ministrów zwrot "w naszym przekonaniu". Materiał programu "Czarno na Białym".