Chiny

Chiny

Spięcie na linii Chiny-USA. Powodem hongkońskie spotkanie dyplomatki

Doniesienia chińskich mediów o amerykańskiej dyplomatce, która spotkała się z przedstawicielami prodemokratycznego ruchu w Hongkongu, przekształciły się z "nieodpowiedzialnych w niebezpieczne" - oświadczyła na Twitterze rzeczniczka Departamentu Stanu Morgan Ortagus. Wcześniej skrytykowała ona publikację chińskiej gazety "Ta Kung Pao", która artykuł na temat dyplomatki zatytułowała "Obce siły ingerują".

Tysiące demonstrantów na lotnisku w Hongkongu

"Witaj w Hongkongu, mieście rządzonym przez policję i gangsterów" - tak na jednym z transparentów od piątku przybywających z całego świata witają na lotnisku w Hongkongu protestujący tam działacze praw obywatelskich. Krytycy hongkońskiej administracji i zgłoszonego przez nią projektu nowelizacji prawa ekstradycyjnego domagają się śledztw i wyborów.

Chiny są "twarde jak skała". Ostrzegają USA w sprawie Hongkongu

Przedstawicielstwo resortu dyplomacji Chin w Hongkongu zażądało w czwartek, by strona amerykańska nie wspierała "antychińskich sił" i "unikała wtrącania się w sprawy" tego terytorium. Pekin domaga się także, by USA wyjaśniło sprawę domniemanych kontaktów amerykańskich dyplomatów z hongkońskimi działaczami.

"Postęp w sprawie umowy handlowej nie jest zadowalający"

Doradca ekonomiczny Białego Domu Larry Kudlow dał w piątek powściągliwą odpowiedź na zadane mu pytanie, czy prezydent Donald Tump opóźni bądź wstrzyma nałożenie karnych ceł na kolejną grupę chińskich towarów, jeśli Chiny podejmą jakieś pozytywne działania. Jak dodał, dla prezydenta "postęp w sprawie umowy handlowej nie jest zadowalający".

"Mamy nadzieję, że Chiny będą działały w sposób, w jaki nie działają obecnie"

Czasami między Chinami a Stanami Zjednoczonymi mogą pojawiać się problemy - stwierdził szef chińskiej dyplomacji po czwartkowych rozmowach z sekretarzem stanu USA w Bangkoku. Jak jednak dodał Wang Yi, "ważne jest, aby obie strony dyskutowały twarzą w twarz". Mike Pompeo przyznał, że krytycznie ocenił stosowanie - jak to określił - środków "przymusu" przez Chiny na spornym Morzu Południowochińskim.

Dwa fronty walk na ulicach Hongkongu. Policja użyła gazu

Hongkońska policja użyła w niedzielę gazu łzawiącego przeciwko uczestnikom antyrządowych demonstracji niedaleko przedstawicielstwa rządu centralnego Chin. To kolejny dzień masowych protestów przeciw lokalnym władzom i nowelizacji prawa ekstradycyjnego.

Chiny upominają Czechy. Poszło o jedno sformułowanie

Ambasada Chin w Czechach rozesłała do mediów oświadczenie, w którym zarzuca władzom Pragi, że szkodzą chińskim interesom dotyczącym Tajwanu i Tybetu. Czeski resort spraw wewnętrznych odpowiedział, że nie ma wpływu na działania miejskiego samorządu.

Zakazana manifestacja i tysiące ludzi na lotnisku. Hongkong protestuje

Policja użyła gazu, by rozproszyć demonstrantów, którzy wzięli w sobotę udział w zakazanej manifestacji sił demokratycznych w okolicy Yuen Long na Nowych Terytoriach – pomiędzy wyspą Hongkong a granicą z Chinami kontynentalnymi. Dzień wcześniej tysiące osób protestowały na lotnisku międzynarodowym w Hongkongu, jednym z najruchliwszych portów lotniczych świata.

Seul twierdzi, że Moskwa przeprosiła. Rosja zaprzecza

Strona rosyjska przekazała władzom Korei Południowej, że rosyjski samolot nie miał zamiaru naruszać jej przestrzeni powietrznej – powiedział w środę urzędnik pałacu prezydenckiego w Seulu Jun Do Han. Jak dodał, przedstawiciel Moskwy miał przeprosić za incydent i wyjaśnić, że doszło do niego prawdopodobnie z powodu problemu technicznego. Rosyjscy dyplomaci zaprzeczyli jednak tym informacjom.

"USA powinny jak najszybciej zabrać swoje brudne ręce z Hongkongu"

Za rozruchami w Hongkongu stoją "zewnętrzne siły", a USA powinny jak najszybciej "zabrać swoje brudne ręce" z tego regionu - powiedziała we wtorek rzeczniczka chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Hua Chunying. Odniosła się w ten sposób do kolejnych demonstracji i starć z policją w Hongkongu.