Koronawirus w Polsce

Koronawirus w Polsce

Kontrole na granicy przedłużone do początku maja

Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że kontrola na granicy wewnętrznej będzie przedłużona do 3 maja. Tego samego dnia szef MSWiA Mariusz Kamiński podpisał nowelizację rozporządzenia w tej sprawie. Początkowo kontrole na granicy wprowadzono na 10 dni. Do tej pory były przedłużane dwukrotnie.

"Ludzie umierają, wirus szaleje. To rzeczywistość jak z filmu katastroficznego". Szpital nad przepaścią

Stwierdzonych zakażeń jest już niemal 200, z czego 112 osób z koronawirusem to pracownicy szpitala. - To już nie jest szpital, to bomba biologiczna. Kto się tu pojawi, jest narażony - mówi nam jeden z lekarzy pracujących w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu. Dyrekcja: zostaliśmy porzuceni na pierwszym froncie bitwy z pandemią, chociaż nie mamy nawet oddziałów zakaźnych.

Dworczyk: skala pandemii przerosła wszystkich

Rządowi udało się spowodować, że w pierwszej fazie rozwoju epidemii przyrost zachorowań nie był tak dynamiczny, jak u naszych sąsiadów – powiedział w piątek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 szef kancelarii premiera Michał Dworczyk. Zaapelował do Polaków, aby utrzymali dyscyplinę i tej Wielkanocy zostali w domach.

Skąd opóźnienia w wynikach testów? Co wpływa na ich liczbę? Odpowiada "Koronawirus. Raport"

Mając ograniczoną liczbę testów trzeba je dystrybuować tam, gdzie mają największe szanse być wykonane w sposób prawidłowy. I zostaną zużyte dla tych, którzy ich najbardziej potrzebują. To nie jest test, żeby zaspokoić swoją ciekawość - mówił w TVN24 profesor Zbigniew Gaciong, kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych Nadciśnienia Tętniczego i Angiologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Gość programu "Koronawirus. Raport" wyjaśniał, co wpływa na tempo i możliwości przeprowadzania testów na koronawirusa w Polsce.

Spór o liczbę zmarłych z powodu koronawirusa. "Powinniśmy mieć pewność co do systemu"

Nie widać końca zamieszania w sprawie procedury liczenia śmiertelnych przypadków COVID-19. Na antenie TVN24 Rafał Trzaskowski zwrócił uwagę, że oficjalne dane rządowe mówią o ośmiu zgonach we wtorek, a z jego informacji wynika, że były 32. Służby sanitarne pospieszyły z wyjaśnieniami. - Pismo, które wpłynęło od Mazowieckiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego, do końca nie wyjaśnia sprawy rozbieżności dotyczącej liczby zgonów – oceniła w czwartek rzeczniczka ratusza Karolina Gałecka.