Koronawirus w Polsce

Koronawirus w Polsce

"To jest bezprawie i chaos. Nikt na podstawie tej decyzji nie powinien organizować żadnych wyborów"

Ta decyzja jest podjęta na podstawie ustawy, która nie przeszła przez polski parlament - przekonywał w piątek poseł Cezary Tomczyk, odnosząc się do decyzji premiera Mateusza Morawieckiego, nakazującej Poczcie Polskiej przygotowania do wyborów korespondencyjnych. Sławomir Nitras przekonywał, że "nie ustawą, nie konstytucją, nie przepisem prawa, tylko decyzją premiera w Polsce zarządzono wybory korespondencyjne". - To jest bezprawie i zamach stanu. Premier Morawiecki dokonał w Polsce zamachu stanu - dodał.

Pięciotygodniowa kwarantanna, bo sanepid nie może zrobić testu

Sapnepid nakazał mieszkańcowi Tarnowskich Gór dwa tygodnie kwarantanny, którą przedłużył do pięciu tygodni, bo służby sanitarne nie były w stanie mu wykonać testu na obecność koronawirusa – dowiedział się tvn24.pl. - Na szczęście mam ogródek, ale gdybym mieszkał w bloku, to bym zwariował – przyznaje nasz rozmówca.

Nie chcieli wpuścić małżeństwa lekarzy do mieszkania, w którym mieli odbyć kwarantannę. Interweniowała policja

Małżeństwo lekarzy musi przejść kwarantannę po tym, jak w koszalińskim szpitalu odkryto pierwsze przypadki koronawirusa. Pojechali do jednego z mieszkań, które jest wyznaczone na izolatorium. Wejście zablokowali im jednak inni mieszkańcy budynku. - Narastały emocje, pojawiała się agresja, na szczęście jedynie słowna - mówi Cezary Sołowij, rzecznik szpitala w Koszalinie. Musiała jednak interweniować policja.

"To jest na poważne śledztwo, a nie na trzygodzinną zabawę w udawanie wymiaru sprawiedliwości"

Organizowanie wyborów, kiedy nie obowiązuje podstawa prawna, grozi, oprócz przestępstwa sprowadzenia zagrożenia epidemicznego, całym szeregiem innych potencjalnych przestępstw - ostrzegł w TVN24 profesor Maciej Gutowski, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Poznaniu. - Wszystkie publiczne znane fakty, również wypowiedzi ekspertów, pokazują, że wybory 10 maja nie będą bezpieczne - dodał doktor Mikołaj Małecki z Uniwersytetu Jagiellońskiego

"Pojawiają się komentarze, że mieszkania stracą na wartości ponad połowę. To niemożliwe"

- Nie wiem, czy możemy już mówić o rynku kupującego, ale na pewno nie jest to rynek taki jak był, czyli sprzedającego – mówi w rozmowie z TVN24 Biznes Bartosz Turek, główny analityk HRE Investments. Ekspert przestrzega jednak przed nastawianiem na gwałtowne przeceny na rynku nieruchomości. - Pojawiają się komentarze w internecie, że mieszkania teraz stracą na wartości ponad połowę. Jest to niemożliwe z wielu powodów – podkreślił Turek.