W weekend wykryto ponad tysiąc zakażeń. Minister zdrowia Łukasz Szumowski przekonuje, że to tylko ogniska i na ulicach nie dochodzi do zakażeń, ale gołym okiem widać, że niektórzy z dystansem podchodzą do obowiązkowego dystansu. Lekarze mówią, że sami prosimy się o kłopoty. Materiał magazynu "Polska i Świat".