Koronawirus w Polsce

Koronawirus w Polsce

Oddolne otwieranie szkół. "To nie jest systemowi na złość"

Dzieci chodzą do zamkniętych szkół z różnych powodów. Jedne nie mają wystarczająco dobrego internetu albo warunków w domu. Inne nawet nie znają polskiego, więc o lekcjach zdalnych nie ma mowy. Niektóre nie mają opieki, bo rodzice ratują nasze zdrowia i życia walcząc z COVID-19. Ale są też dzieci, które nie mają zdalnych lekcji, bo rodzice są "zaradni".

W jakim momencie pandemii jesteśmy?

Lekarze mówią, że oprócz hospitalizowanych osób, to liczba zgonów jest wyznacznikiem tego, gdzie się teraz znajdujemy. Listopad pod tym względem był najgorszy. Monika Celej.