Tomasz Frankowski oficjalnie zakończył karierę piłkarską i pożegnał się z kibicami na stadionie Jagiellonii Białystok. Piłkarzowi towarzyszyli nie tylko fani, ale tez rodzina i przyjaciele, m.in. Mariusz Piekarski, Mirosław Szymkowiak i trener Henryk Kasperczak. "Franek" otrzymał wiele pamiątek, a na koniec spotkania wzruszony podziękował kibicom za lata wsparcia i dopingu.